Małgośka, mówią mi, ty ciągle latasz po Europie, a jesteś z antyeuropejską prawicą. Jak ty to godzisz?
I to jest ten moment, w którym cedzę przez zęby tekst klasyka Nigela Farage’a: „We love Europe, we just hate the European Union!”. Tak, kocham Europę. Nawet piszę ten felieton w kawiarni w Madrycie, z której widzę pomnik św. JPII przy pobliskiej katedrze. To miasto dało mi coś, czego nie mogła dać mi Warszawa: poczucie wspólnoty bez granic.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.