"Ważna nowość" w neapolitańskiej szopce. Trzej mędrcy z nowym atrybutem

"Ważna nowość" w neapolitańskiej szopce. Trzej mędrcy z nowym atrybutem

Dodano: 
szopka bożonarodzeniowa, zdjęcie ilustracyjne
szopka bożonarodzeniowa, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay.com/Myriams-Fotos/Public Domain
W neapolitańskiej szopce Trzej Królowie trzymają w rękach przepustkę Covid-19. Figurki z unijnym tak zwanym Green Pass pojawiły się w warsztacie znanego artysty szopkarza w momencie, gdy dokument ten zaczął być wymagany we wszystkich miejscach pracy we Włoszech.

Obowiązek przepustki sanitarnej, wymaganej dotąd w placówkach kultury, na basenach, w siłowniach, w samolotach, pociągach dużych prędkości, w zamkniętych salach restauracji oraz barach i w dyskotekach, rozszerzono na miejsca pracy. Wymóg ten obowiązuje od piątku. Green Pass wydawany jest na podstawie szczepienia, wyleczenia z wirusa lub negatywnego wyniku testu.

Na wejście w życie nowego rozporządzenia rządu, dotyczącego milionów osób pracujących, zareagował natychmiast twórca tradycyjnych szopek z Neapolu Marco Ferrigno. W jego warsztacie na ulicy szopkarzy San Gregorio Armeno, odwiedzanej cały rok przez turystów, pojawiły się w witrynie misternie wykonane figurki Trzech Króli, pokazujących przepustkę covidową z kodem QR.

"Trzej Mędrcy przybywają w tym roku z paszportem covidowym"- tak media podsumowały pomysł znanego szopkarza.

Twórca figurek wyjaśnił: "Do neapolitańskiej szopki postanowiliśmy wprowadzić ważną nowość: Trzech Króli z Green Pass. Dla nas jest to nie tylko sposób na to, by pozostawić w pamięci ten szczególny moment naszego życia, który wystawił wszystkich na ciężką próbę, ale także by pokazać, że dzięki przepustce możemy powrócić do tak wyczekiwanej normalności i wolności".

"Mamy nadzieję, że tym wizerunkiem zdołaliśmy wywołać choćby mały uśmiech"- dodał Ferrigno.

We Włoszech zaszczepionych jest ponad 80 procent ludności.

Nowe obostrzenia

We Włoszech od piątku wejść do miejsca pracy może tylko ten, kto ma tzw. Green Pass wystawiany na podstawie szczepienia, wyleczenia z COVID-19 lub testu z ostatnich 48 godzin. Decyzja rządu Mario Draghiego w tej sprawie została ogłoszona miesiąc temu. To najbardziej surowe przepisy antypandemiczne w Europie.

Pracownik, który wejdzie do miejsca pracy bez przepustki, może zostać ukarany grzywną od 600 do 1500 euro. Pracodawcy za brak kontroli grozi kara od 400 do 1000 euro.

Rząd, który zdecydował o tej "rewolucji" – jak nowe przepisy nazwała "Corriere della Sera" – nie ma zamiaru wprowadzać taryfy ulgowej.

W kraju, gdzie dwie dawki szczepionki przyjęło ponad 80 proc. osób powyżej 12 roku życia, wyznaczono nowy cel: zaszczepienie 90 proc. ludności.

Czytaj też:
Włochy: Rekordowa dzienna liczba wydanych przepustek COVID-19
Czytaj też:
Wprowadzili obowiązkowe przepustki, wzrosła ilość szczepień
Czytaj też:
Włochy: Najbardziej restrykcyjne regulacje w Europie i spadek liczby zakażeń






Źródło: PAP
Czytaj także