William Golding w 1980 r. otrzymał Nagrodę Bookera za najlepszą powieść roku („Rytuały morza”), a trzy lata później został laureatem Literackiej Nagrody Nobla.
W 1988 r. królowa Elżbieta nadała mu tytuł szlachecki. W 2005 r. superpostępowy brytyjski „Guardian” zaliczył jego „Władcę much” do stu najlepszych powieści w historii. Była dwukrotnie ekranizowana, w tym przez legendarnego Petera Brooka.
Teraz w Kanadzie w dystrykcie szkolnym Ottawa-Carleton z bibliotek wycofano wszystkie książki Goldinga. Dlaczego? Bo aktywistka walcząca z rasizmem w jakimś pisemku skrytykowała brak różnorodności (rasowej) w doborze autorów książek na liście lektur, a co więcej, jak się była łaskawa wyrazić, „Władca much” jest powieścią „o męskiej białej supremacji”.
Źródło: DoRzeczy.pl