Łotwa: Posłom bez certyfikatów zabroniono wstępu do parlamentu

Łotwa: Posłom bez certyfikatów zabroniono wstępu do parlamentu

Dodano: 
Flaga Łotwy. Zdjęcie ilustracyjne
Flaga Łotwy. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / Mariya Todorova
We wtorek trzem posłom stuosobowego łotewskiego parlamentu zabroniono wstępu na obrady z powodu braku certyfikatów szczepienia przeciw COVID-19 – podaje Baltic News.

97 posłów okazało certyfikaty szczepień sejmowej komisji upoważnień, etyki i oświadczeń, co oznacza, że mogą uczestniczyć w posiedzeniach parlamentu.

Od poniedziałku mają zastosowanie zasady określone w nowej ustawie o tymczasowych dodatkowych wymaganiach dotyczących pracy członków parlamentu i samorządów lokalnych. Zgodnie z nią, wypłaty wynagrodzeń zostaną zawieszone dla posłów, którzy nie będą mieli prawa angażować się w prace parlamentu. Płatności zostaną wznowione od dnia, w którym dany poseł przedstawi certyfikat komisji.

Pozostali posłowie, którzy nie okazali ważnego zaświadczenia o szczepieniu lub wyzdrowieniu, negatywnego wyniku testu na obecność wirusa SARS-Cov-2 lub zaświadczenia lekarskiego o odroczeniu szczepienia, nie zostali wpuszczeni na obrady.

Jeden z posłów przebywa obecnie w areszcie z powodu oskarżeń o szpiegostwo, przez co nie mógł przedstawić zaświadczenia.

Jak podaje Baltic News, tymczasowe wymagania wobec posłów parlamentu i rad miejskich zostały nałożone m.in. w celu „promowania zaufania do realizowanej przez rząd polityki zapobiegania COVID-19 oraz okazania solidarności z innymi instytucjami państwowymi i lokalnymi".

Według ogłoszenia zamieszczonego na oficjalnej stronie łotewskiego parlamentu, ustawa ma pozostać w mocy do 1 czerwca 2021 roku.

"Absolutny obłęd". Doradca WHO komentuje segregację ludzi w Austrii

Niedawno było głośno o władzach Austrii, które zdecydowały o wprowadzeniu lockdownu dla osób nieszczepionych. Będą mogły one opuszczać swoje domy tylko w wyjątkowych wypadkach. Brytyjski profesor Karol Sikora nie ukrywa, że to kompletne szaleństwo.

Kontrowersyjną decyzję podjęli kanclerz federalny Alexander Schallenberg i szefowie rządów krajów związkowych. Przekazano, że w ramach walki z czwartą falą pandemii koronawirusa, w Austrii obowiązywać będzie lockdown dla osób nieszczepionych, początkowo przez dziesięć dni.

Władze Austrii są pierwszymi od momentu rozpoczęcia epidemii, które zdecydowały się na tak radykalnie segregujące i dyskryminujące własnych obywateli działanie. władz. Prof. Karol Sikora odniósł się do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Wdrożenie w Austrii pełnego lockdownu dla osób niezaszczepionych to szaleństwo. Jestem potrójnie(!) zaszczepiony, lecz wiem, że mogę się zakazić i rozprzestrzenić wirusa. Jak u licha ma to zadziałać? Absolutny obłęd” – napisał uczony.

Prof. Sikora jest brytyjskim lekarzem specjalizującym się w onkologii. Jest uznanym na świecie autorytetem w swojej gałęzi medycyny. W latach 1997-99 był dyrektorem programu WHO ds. walki z rakiem. Obecnie doradza WHO w zakresie zwalczania nowotworów. W swojej pracy kieruje programem dotyczącym leków przeciwnowotworowych w Afryce. Jest autorem ponad 300 artykułów naukowych. Napisał lub zredagował 20 książek o tematyce medycznej.

Czytaj też:
PiS zapowiedziało projekt poselski w sprawie szczepień pracowników






Czytaj też:
Niezaszczepieni nie mogą wychodzić z domu. Cejrowski: W jaki sposób mają żyć?

Źródło: PAP
Czytaj także