Czechy wprowadzą radykalne restrykcje jak Austria? Premier odpowiada

Czechy wprowadzą radykalne restrykcje jak Austria? Premier odpowiada

Dodano: 
Andrej Babisz, premier Czech
Andrej Babisz, premier CzechŹródło:PAP/EPA / JENS SCHLUETER
Czy Czechy pójdą w ślady Austrii, która ogłosiła lockdown i obowiązek szczepień przeciwko COVID-19?

Premier Andrej Babisz pytany w piątek po posiedzeniu rządu o ewentualność analogicznych rozwiązań jak w Austrii, odpowiedział "nie ma mowy". Gabinet zdecydował jednak o obowiązku testów w zakładach pracy.

Testy, ale tylko dla niezaszczepionych

Minister zdrowia Adam Vojtiech powiedział, że nie ma potrzeby ogłaszania w kraju stanu wyjątkowego, a wprowadzone dotąd restrykcje wynikają z przepisów ustawy o pandemii, która obowiązuje do końca lutego 2022 r. Wprowadzenie stanu wyjątkowego byłoby konieczne, gdyby rząd chciał ograniczyć np. swobodę poruszania się – stwierdził.

Ustępujący gabinet zdecydował w piątek o testach przesiewowych w szkołach i zakładach pracy. Dotyczą one osób niezaszczepionych. Testy będą wykonywane co tydzień w poniedziałki, a akcja potrwa do końca lutego. Badania przesiewowe uczniów są zalecane przez doradzających rządowi ekspertów.

Dyskryminacja dosięgnie także sportowców

Testy osób niezaszczepionych są w zakładach pracy obowiązkowe i dotyczą także prowadzących zakłady usługowe rzemieślników. Badani będą także profesjonalni sportowcy. Odmowa poddania się testom powoduje, że dane pracownika trafiają do stacji sanitarno-epidemicznych. W pracy musi on cały czas nosić maskę ochronną klasy FFP2 i korzystać z osobnych stołówek oraz ograniczyć kontakt z innymi pracownikami.

Testowanie rozpocznie się 22 listopada br. i podobnie jak w szkołach będzie powtarzane co tydzień. Pracownicy, u których testy wykażą pozytywny wynik, muszą rozpocząć kwarantannę. Każdy dzień odosobnienia jest płatny jak za zwolnienie lekarskie. Na piątkowym posiedzeniu ministrowie przyjęli projekt ustawy, która wprowadza dodatek 370 koron (około 15 euro) za każdy dzień kwarantanny. O projekcie ma zdecydować parlament w trybie przyspieszonym.

Gabinet przyjął także zalecenie dla pracowników urzędów państwowych, aby w jak największym stopniu korzystali z formuły pracy on-line. Preferowane ma być wykorzystanie formularzy elektronicznych lub kontakt telefoniczny. Część urzędów, podobnie jak zimą i wiosną, planuje wprowadzenie systemu elektronicznego, lub telefonicznego umawiania interesantów.

Segregacja ludzi

W Austrii nowe restrykcje zakładają, że osoby, które nie zostały zaszczepione preparatem przeciwko COVID-19 mogą opuszczać dom lub mieszkanie tylko z ważnych powodów, takich jak zakupy artykułów codziennego użytku, wyjście do pracy lub wizyta u lekarza. Dotyczy to więc około dwóch milionów osób, czyli prawie 1/4 mieszkańców kraju.

Osoby zaszczepione, dzieci poniżej 12. roku życia i ci, którzy wyleczyli się z infekcji w ciągu ostatnich 180 dni są zwolnieni z ograniczeń sanitarnych. – Celem jest zwiększenie gotowości do szczepień i zmniejszenie liczby kontaktów społecznych o około 30 procent – powiedział austriacki minister zdrowia Wolfgang Mueckstein. Przestrzeganie rozporządzenia ma być sprawdzane przez specjalne kontrole wyrywkowe w całym kraju.

Siedmiodniowa zachorowalność na COVID-19 na 100 000 mieszkańców wzrosła w Austrii do poziomu około 815. Szczególnie dotknięte mają być prowincje Salzburg i Górna Austria. Dotychczasowy stan szczepień władze uznały za niewystarczający.

Czytaj też:
Niezaszczepieni nie mogą wychodzić z domu. Cejrowski: W jaki sposób mają żyć?
Czytaj też:
Lisicki: Środa szczuje na niezaszczepionych. Ziemkiewicz: Wyższościowe urojenie
Czytaj też:
Poligon miękkiego totalitaryzmu






Czytaj także