Odwołanie imprez kulturalnych, zamknięcie punktów handlowych poza oferującymi produkty żywnościowe, wprowadzanie segregacji sanitarnej i nałożenie obowiązku poddania się szczepieniu przeciw COVID-19 na wszystkich, dla których preparaty są dostępne - to powody, które po raz kolejny wyprowadziły na ulice stolicy Austrii dziesiątki tysięcy ludzi.
Protest w Austrii
Ponad 40 tys. przeciwników obowiązującego w Austrii od 22 listopada ogólnokrajowego lockdownu oraz zapowiadanego przymuszania do szczepień na COVID-19 przemaszerowało w sobotę ulicami Wiednia – poinformowała policja.
Demonstranci manifestowali swój sprzeciw wobec rządowej strategii "walki z pandemią", niosąc transparenty z hasłami przeprowadzenia w kraju nowych wyborów. "Jestem tu, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec przymusowych szczepień. Chcę poszanowania praw człowieka, których łamanie w Austrii musi zostać powstrzymane" - powiedział jeden z protestujących.
Kontrdemonstracja na 1,5 tys. osób
Według policji odbyła się także kontrdemonstracja, w której uczestniczyło około 1,5 tys. osób.
Do zabezpieczenia protestów w stolicy Austrii wysłano około 1200 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, którzy mieli przypominać uczestnikom marszu o obowiązku noszenia maseczek i wystawiać mandaty tym, którzy obowiązek ignorowali. Przeciwko osobom, które w kierunku policjantów rzucały fajerwerki, użyto gazu pieprzowego.
Jak podają media, w związku ze wzrostem zachorowań na COVID-19 austriackie władze 22 listopada przywróciły w kraju lockdown oraz poinformowały o przewidzianym na luty nakazie szczepień. Parlament Austrii podjął w tym tygodniu decyzję o przedłużeniu lockdownu, który potrwa łącznie 20 dni. Rząd przyznał, że jest to ostateczny okres obowiązywania blokady.
W Austrii od początku pandemii odnotowano 1,2 mln przypadków zakażeń koronawirusem, z których 12 tys. zakończyło się śmiercią. Od wprowadzenia lockdownu średnia dzienna liczba zakażeń zaczęła spadać - podał Reuters. W Austrii wykryto też wariant Omikron, jednak radykalne decyzje dotyczące polityki covidowej zostały podjęte wcześniej.
Czytaj też:
Warzecha: Mokry sen sanitarystów totalniakówCzytaj też:
"Nie ulegajmy medialnej panice". Ekspert o wariancie OmikronCzytaj też:
Kanclerz Austrii rezygnuje ze stanowiska, a szef partii odchodzi z polityki