Sekretarz Generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego chce zwołania posiedzenia Rady NATO-Rosja. Spotkanie miałoby odbyć się 12 stycznia.
O propozycji Jensa Soltenberga poinformowała turecka agencja Anadolu, powołując się na swoje źródła w NATO. Jak przekazał rozmówca tureckich dziennikarzy, "w tej sprawie jesteśmy w kontakcie z Rosją".
Informację o przygotowywanym spotkaniu potwierdził z kolei rzecznik Sojuszu w rozmowie z niemiecką agencją informacyjną dpa. Podczas tej rozmowy nie padła jednak data zwołania Rady.
"Otrzymaliśmy już tę ofertę (NATO) i rozważamy ją" – przekazało rosyjskie MSZ.
Rada NATO-Rosja powstała w 2002 roku. Współpraca została jednak zwieszona w 2008 r po inwazji Rosji na Gruzję. Relacje między Moskwą a Sojuszem uległy jeszcze większemu ochłodzeniu po ataku na Ukrainę. W latach 2016-2019 odbyło się natomiast kilka spotkań.
Rosyjska propozycja
Rosyjski przywódca udzielił wywiadu kanałowi telewizji państwowej Russia 1. Kreml miał złożył przedstawicielom Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Paktu Północnoatlantyckiego propozycje "zagwarantowania bezpieczeństwa militarnego Rosji". Wtedy rosyjskie wojska mogłyby się wycofać z terenów przygranicznych z terytorium Ukrainy. W przypadku odmowy odpowiedź "może być najróżniejsza".
– To zależy od propozycji, które przedstawią mi nasi eksperci wojskowi – stwierdził Putin.
Kreml nieustannie twierdzi, iż potrzebuje obietnic ze strony Zachodu, w tym gwarancji NATO, że Sojusz nie będzie rozszerzał się na wschód w kierunku rosyjskich granic.
Czytaj też:
"Gdyby doszło do wojny". Amerykanie opisali możliwy scenariusz ataku Rosji na UkrainęCzytaj też:
"To go dotknie bardziej niż cokolwiek innego". Ekspert o szansach na powstrzymanie Putina