Francuski minister spraw wewnętrznych Bruno Le Roux pełnił stanowisko od początku grudnia ubiegłego roku. Jak tłumaczy, decyzję o dymisji podjął, aby nie obciążać rządu.
Powodem dymisji są informacje podane wczoraj przez francuska stacje TMC, dotyczące zatrudniania przez polityka członków swojej rodziny.
Le Roux miał w latach 2009-2016 zatrudniać jako asystentki swoje dwie córki. W okresie wakacyjnym, kiedy nastolatki nie chodziło do szkoły, pracowały u ojca. Były one legalnie zatrudnianie w biurze polityka, który wówczas był posłem. W sumie miały zarobić około 55 tysięcy euro, czyli około 235 tysięcy złotych.
Chociaż jak tłumaczy minister, zatrudnienie córek było legalne, to podał się on do dymisji ze względu na dobro rządu. Swoją rezygnację złożył na ręce prezydenta Francji Francois Hollande.
Le Roux pełni funkcję ministra spraw wewnętrznych od 6 grudnia 2017 roku.
Źródło: BBC