Informacja ta miała zostać potwierdzona u czterech źródeł zaznajomionych ze sprawą. Jednak ani Putin ani Ławrow nie zostaną objęci zakazem wjazdu na teren UE, co ma stanowić symboliczną otwartą furtkę dla dalszych negocjacji.
Najnowszy pakiet sankcji ma zostać zatwierdzony jeszcze w piątek.
Unia nałożyła sankcje na Rosję
Szefowie państw i rządów Unii Europejskiej zorganizowali w czwartek nadzwyczajny szczyt w Brukseli związany z rosyjską inwazją na Ukrainę. Przywódcy UE uzgodnili sankcje mające na celu nałożenie na Moskwę "masowych i dotkliwych konsekwencji".
"Sankcje te obejmują sektor finansowy, sektor energetyczny i transportowy, towary podwójnego zastosowania, a także kontrolę eksportu i finansowanie eksportu, politykę wizową, dodatkowe wykazy osób z Rosji i nowe kryteria umieszczania na liście" – czytamy w konkluzjach Rady Europejskiej.
W oświadczeniu napisano, że "Rosja ponosi pełną odpowiedzialność za ten akt agresji i wszelkie zniszczenia, jakie spowoduje" i że Moskwa "zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za swoje czyny".
RE wzywa też do pilnego przygotowania i przyjęcia kolejnego pakietu sankcji indywidualnych i gospodarczych obejmujących również Białoruś, z której terytorium rosyjskie czołgi najechały Ukrainę.
Rosja nadal z dostępem do SWIFT
Unijni przywódcy nie zdecydowali się jednak na wykluczenie Rosji z systemu płatności międzybankowych SWIFT. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiadali się przywódcy Włoch, Niemiec, Węgier i Cypru.
– Odcięcie Rosji od globalnego systemu płatności międzybankowych SWIFT nie powinno być częścią drugiego pakietu unijnych sankcji wobec Rosji, o którym przywódcy UE zdecydują na spotkaniu w Brukseli – mówił kanclerz Niemiec Olaf Scholz przed szczytem Rady Europejskiej.
Czytaj też:
Anonymous przeprowadza cyberatak przeciwko RosjiCzytaj też:
Polska zamknie przestrzeń powietrzną dla rosyjskich linii lotniczychCzytaj też:
Erdogan: NATO powinno podjąć bardziej zdecydowane kroki