Wypowiedź mera Chersonia cytuje twitterowe konto "Euromaidan PR". Ihor Kołychajew poinformował, że płoną budynki mieszkalne, a miasto potrzebuje korytarza humanitarnego, którym dostarczano by jedzenie i leki. Kołychajew przekazał również, że w walkach o miasto zginęło lub zostało rannych do 300 żołnierzy rosyjskich.
W nocy z poniedziałek na wtorek rozpoczął się rosyjski szturm na Chersoń. We wtorek wieczorem miasto znalazło się pod silnym ostrzałem Rosjan. Euromaidan PR podaje, że kilkudziesięciu cywilów zostało rannych. Wcześniej ukraiński służby podały, że rosyjskie pociski trafiły w dwa bloki mieszkalne, raniąc czterech mieszkańców.
Chersoń od pierwszego dnia inwazji Rosji na Ukrainę pozostaje jednym z miejsc najostrzejszych walk.
Rosyjskie atomowe okręty podwodne wypłynęły na ćwiczenia na Morzu Barentsa
Kilka z atomowych okrętów podwodnych Floty Północnej jest zaangażowanych w ćwiczenia "wykonywania manewrów w sztormowych warunkach". Okręty przebywają na Morzu Barentsa – przekazała we wtorek rosyjska marynarka wojenna. Komunikat cytuje agencja AP.
Dodano, że do tych jednostek dołączy kilka okrętów wojennych normalnie zaangażowanych w ochronę Półwyspu Kolskiego.
Rosyjskie MON informuje jednocześnie, że w lasach obwodu irkuckiego jednostki rosyjskich strategicznych wojsk rakietowych ćwiczą rozmieszczanie wyrzutni pocisków balistycznych dalekiego zasięgu RS-24 Jars. Nie podano jednak, czy te ćwiczenia są powiązane z wydanym w niedzielę przez prezydenta Rosji Władimira Putina rozkazem o postawieniu w stan "specjalnej gotowości bojowej" sił odstraszania, do których należą siły nuklearne. Nie jest też jasne, czy te ćwiczenia odbywają się poza normalnym harmonogramem ćwiczeń tych formacji – dodaje agencja AP.
Czytaj też:
Była premier: UE musi zrewidować wiele stanowisk wobec Rosji i PutinaCzytaj też:
Polacy popierają decyzję PZPN o bojkocie meczu z Rosją