UE rozważa wsparcie dla mołdawskiego wojska

UE rozważa wsparcie dla mołdawskiego wojska

Dodano: 
Charles Michel, szef Rady Europejskiej
Charles Michel, szef Rady Europejskiej Źródło:PAP/EPA / PATRICK SEEGER
Unia Europejska rozważa dodatkowe wsparcie militarne dla Mołdawii, aby uniknąć rozprzestrzenienia się wojny – powiedział przebywający w Kiszyniowie Charles Michel.

Podczas wizyty w stolicy Mołdawii, gdzie spotkał się z prezydent kraju Maią Sandu, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel powiedział, że UE zastanawia się, w jaki sposób mogłaby wzmocnić siły zbrojne kraju.

– Pomożemy Mołdawii wzmocnić jej odporność. Sądzimy, że jest ważne, aby uniknąć eskalacji. Nie jest mądrze formułować prowokacyjne stwierdzenia o sytuacji w Mołdawii – powiedział szef RE.

twitter

Zgodnie ze słowami Michela, Unia Europejska przekaże dodatkową pomoc w zakresie logistyki i cyberobrony.

Incydenty w Naddniestrzu

Deklaracja przewodniczącego Rady Europejskiej pojawiła się po serii niewyjaśnionych eksplozji w Naddniestrzu, separatystycznym regionie kontrolowanym przez Rosję, który jest częścią Mołdawii. Wzbudziły one obawy, że toczący się na Ukrainie konflikt może rozprzestrzenić się na kolejny kraj.

Ostatnie raporty oparte na ukraińskich źródłach wywiadowczych sugerowały, że Rosja mogłaby zaatakować Mołdawię, aby spróbować wzmocnić swoją ofensywę na południowo-zachodnią Ukrainę.

Przypomnijmy, że we wtorek 26 kwietnia doszło do uszkodzenia dwóch wież radiowych znajdujących się na terytorium Naddniestrza. Z kolei dzień wcześniej, w poniedziałek w stolicy Naddniestrza Tyraspolu, niedaleko budynku Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego, słychać było wybuchy.

Naddniestrze jest nieuznawane przez społeczność międzynarodową, która uważa je za część Mołdawii. Jednak stolica Mołdawii, Kiszyniów, w zasadzie nie ma kontroli nad terytorium, które ponad trzy dekady temu ogłosiło się republiką.

Odnosząc się do incydentów, rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa oskarżyła Kijów o "wciąganie” Naddniestrza w trwający konflikt z Rosją i próbę "wykorzystania sytuacji do wzmocnienia «presji blokady»" na region.

Czytaj też:
Ukraińska armia podała najnowsze dane dotyczące strat Rosjan
Czytaj też:
Grunt pod kolejną inwazję? Rosyjska propaganda przedstawia następny kraj jako "nazistowski"
Czytaj też:
Ukraina: MSZ reaguje na słowa Ojca Świętego

Źródło: Twitter
Czytaj także