– Ludzie jasno wybrali kontynuację tej samej ścieżki i dążenie do dalszych sukcesów – komentował wstępne wyniki wyborów premier Muscat. Chociaż nie ogłoszono jeszcze oficjalnych wyników, to również główny konkurent obecnego premiera, szef opozycyjnej Partii Nacjonalistycznej Simon Busuttil pogratulował już Partii Pracy sukcesu. "Szanujemy decyzję wyborców" – napisał Busettil na Twitterze.
Planowo, wybory na Malcie miały odbyć się dopiero w przyszłym roku, ale w związku z pojawieniem się zarzutów o charakterze korupcyjnych wobec żony premiera Muscata i jego współpracownik, polityk zdecydował się przyspieszyć głosowanie. Oskarżenia wobec swojej żony – Michelle, oraz współpracowników, Muscat konsekwentniej nazywa "kłamstwami".
Partia Muscata chwali swoje dotychczasowe sukcesy w prowadzeniu polityki państwa – w tym silny wzrost gospodarczy i spadek bezrobocia.
Obecnie Malta sprawuje sześciomiesięczne prezydencję w pracach Unii Europejskiej.
Czytaj też:
PE wzywa kraje członkowskie do szybszej relokacji uchodźców