Media: Żydzi uciekają z Rosji. Boją się Kremla

Media: Żydzi uciekają z Rosji. Boją się Kremla

Dodano: 
Żydzi, zdjęcie ilustracyjne
Żydzi, zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Waldemar Deska
Rosyjscy Żydzi obawiają się, że wkrótce mogą stać się celem Kremla w związku z wojną, która od pięciu miesięcy trwa na Ukrainie – informuje Politico.

Według portalu, Żydzi masowo uciekają z Rosji, a ci którzy pozostali boją się krytykować inwazji na Ukrainę, rozpoczętej przez Władimira Putina m.in. w celu "denazyfikacji".

– W naszej społeczności nie rozmawiamy o polityce – powiedział anonimowy moskiewski rabin. Jak dodał, po stłumieniu protestów w 2011 r. związanych z reelekcją Putina, zarządził, że polityka musi zostać poza drzwiami synagogi.

Jaki jest stosunek Żydów do wojny na Ukrainie?

Władimir Chanin, profesor nadzwyczajny na izraelskim Uniwersytecie Ariel i ekspert ds. rosyjskiej diaspory żydowskiej, szacuje, że około jedna trzecia Żydów mieszkających w Rosji obecnie aktywnie wyraża swój sprzeciw wobec wojny. Większość z nich nie jest zadowolona z sytuacji, ale jest zbyt przestraszona, by się wypowiedzieć.

Profesor uważa, że tylko 10 do 15 proc. Żydów w Rosji popiera wojnę – częściowo dlatego, że 70 proc. rosyjskich Żydów mieszka w Moskwie i Petersburgu, a większość z nich jest "bardziej liberalna, bardziej zmodernizowana" i lepiej wykształcona niż przeciętny Rosjanin.

Politico zwraca w tym kontekście uwagę, że przedstawiciele społeczności żydowskiej byli bardziej krytyczni wobec inwazji Rosji na Ukrainę niż choćby patriarcha rosyjskiego Kościoła prawosławnego Cyryl.

"Kreml będzie szukał kozła ofiarnego"

Berel Lazar, naczelny rabin Rosji, wcześniej znany z przyjaźni z Putinem, wezwał do pokoju i zaproponował, że będzie mediatorem w konflikcie. Z kolei naczelny rabin Moskwy Pinchas Goldschmidt uciekł z kraju dwa tygodnie po rozpoczęciu konfliktu z powodu presji nałożonej przez rosyjskie władze, które domagały się, aby wyraził poparcie dla wojny. Żyje teraz na emigracji w Izraelu i nie planuje powrotu do Rosji.

Jak podkreśla Politico, im dłużej trwa wojna, tym bardziej prawdopodobne jest, że Kreml będzie szukał kozła ofiarnego, którym mogą stać się rosyjscy Żydzi. Cytowany w materiale Ilja Jabłokow, wykładowca na brytyjskim Uniwersytecie Sheffield i specjalista w badaniu dezinformacji i cenzury, który zajmował się m.in. antysemityzmem w Rosji, powiedział, że antyżydowska ksenofobia może wybuchnąć w każdej chwili, jeśli tylko zechce tego Kreml.

Czytaj też:
ISW: Putin świętuje. Zarządził pauzę operacyjną
Czytaj też:
Gubernator Kaliningradu zwrócił się do prezydenta Dudy

Źródło: Politico
Czytaj także