Rosja uderza w szefa ONZ. "Nie ma takich uprawnień"

Rosja uderza w szefa ONZ. "Nie ma takich uprawnień"

Dodano: 
Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ
Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ Źródło:Flickr / World Trade Organization / CC BY-SA 2.0
Rosjanie skrytykowali szefa ONZ Antonio Guterresa za jego oświadczenie ws. pseudoreferendów przeprowadzonych na Ukrainie.

Rosyjska misja przy ONZ stwierdziła w oświadczeniu, że sekretarz generalny Antonio Guterres nie miał uprawnień do wypowiadania się ze strony całej organizacji w sprawie pseudoreferendów przeprowadzonych w Donieckiej Republice Ludowej (DRL), Ługańskiej Republice Ludowej (ŁRL) oraz w obwodach chersońskim i zaporoskim, które rosyjscy żołnierze zajęli siłą.

"Funkcje administracyjne nie dają Sekretarzowi Generalnemu prawa do wygłaszania oświadczeń politycznych w imieniu ONZ jako całości, nie mówiąc już o samodzielnym przedstawianiu interpretacji norm Karty i dokumentów Zgromadzenia Ogólnego" – przekonują Rosjanie.

"Jeśli chodzi o sytuację wokół Ukrainy, sekretarz generalny ONZ konsekwentnie demonstruje to samo selektywne podejście, co kraje zbiorowego Zachodu, dosłownie stawiając się z nimi w szeregu" – czytamy w oświadczeniu.

Aneksja części Ukrainy. Co powiedział Guterres?

Wcześniej Guterres powiedział dziennikarzom, że przyłączenie do Rosji DRL, ŁRL oraz obwodów chersońskiego i zaporoskiego nie będzie miało mocy prawnej. Według niego głosowania na tych terytoriach nie mogą być określane jako prawdziwy wyraz woli ich mieszkańców, a stanowisko ONZ w tej sprawie jest jasne.

Pseudoreferenda w sprawie przyłączenia do Rosji odbyły się na południowym-wschodzie Ukrainy w dniach od 23 do 27 września. Wyniki zostały z góry ustalone w Moskwie na nierealnie wysokim poziomie poparcia dla idei włączenia tych terytoriów do Rosji.

Władze w Kijowie podkreślają, że działania Moskwy są bezprawne. Unia Europejska i Stany Zjednoczone zapowiedziały, że nie uznają wyników głosowań i są gotowe wprowadzić nowe sankcje wobec Rosji.

Nieuznanie wyników zapowiedziało też wiele innych państw, również rosyjscy partnerzy, tacy jak Kazachstan, Serbia czy Turcja.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Erdogan apeluje do Putina o "jeszcze jedną szansę"
Czytaj też:
Rada Bezpieczeństwa Ukrainy podejmie w piątek "fundamentalne decyzje"

Źródło: Ukrinform / Reuters / TASS
Czytaj także