Prezydent Ukrainy Wołodymy Zełenski opublikował na swoim kanale w serwisie Telegram listę warunków zakończenia wojny z Rosją. Oświadczenie polityka to kontynuacją wypowiedzi ze szczyt G20, podczas którego prezydent zaapelował o powstrzymanie Rosji.
Propozycje przedstawione w "ukraińskiej formuły pokoju" obejmują: bezpieczeństwo radiacyjne i jądrowe, bezpieczeństwo żywnościowe, bezpieczeństwo energetyczne, uwolnienie wszystkich więźniów i deportowanych, wdrożenie Karty Narodów Zjednoczonych i przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy i ładu światowego, wycofanie wojsk rosyjskich i zaprzestanie działań wojennych, przywrócenie sprawiedliwości, przeciwdziałanie zbrodniom przeciwko środowisku, niedopuszczanie do eskalacji i podpisanie dokumentu o zakończeniu wojny.
Rosja komentuje warunki Ukrainy
Do wypowiedzi ukraińskiego prezydenta odniósł się m.in. rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, który w miejsce prezydenta Władimira Putina reprezentuje Rosję na szczycie G20 w Indonezji.
– Strona ukraińska kategorycznie odmawia wszelkich negocjacji i stawia warunki, które są w oczywisty sposób nierealne i nieadekwatne w tej sytuacji – mówił szef MSZ w Moskwie.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził natomiast, że propozycje Kijowa są potwierdzeniem, że Ukraina nie ma w tej chwili "ochoty na negocjacje" – podaje agencja Ria Novosti.
Zełenski: Niech Rosja udowodni, że chce zakończyć wojnę
Co jeszcze mówił prezydent Zełenski? W swoim wystąpieniu podczas szczytu G20 polityk stwierdził m.in., że "jeśli Rosja mówi, że rzekomo chce zakończyć tę wojnę, niech udowodni to czynami". – Oczywiście słowom Rosji nie można ufać i nie będzie Mińska 3, który Rosja naruszy zaraz po podpisaniu – mówił prezydent podczas szczytu, nawiązując do tzw. porozumień mińskich z lat 2014 i 2015 o zawieszeniu broni na wschodzie Ukrainy.
– Jeżeli nie ma odpowiednich działań w celu przywrócenia pokoju, to znaczy, że Rosja po prostu chce jeszcze raz was wszystkich oszukać, oszukać świat i zamrozić wojnę właśnie wtedy, gdy jej klęski stały się szczególnie widoczne – ocenił ukraiński przywódca.
Czytaj też:
Szef ukraińskiej armii: Jest tylko jeden warunek negocjacji z RosjąCzytaj też:
Zambia żąda wyjaśnień od Moskwy. "Chore ambicje Putina"