Rosyjska rakieta uszkodziła synagogę. "Oczekuję, że przywódcy świata..."

Rosyjska rakieta uszkodziła synagogę. "Oczekuję, że przywódcy świata..."

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Domena Publiczna
31 stycznia rosyjska rakieta uderzyła w synagogę w regionie Zaporoża. "Oczekuję, że przywódcy świata ostro potępią ten zbrodniczy akt" – stwierdzil naczelny rabin Ukrainy Mosze Azman.

Naczelny rabin Ukrainy poinformował, że 31 stycznia rosyjska rakieta uderzyła w synagogę w regionie Zaporoża.

Mosze Azman umieścił na Twitterze fotografię, na której widać przedziurawioną boczną ścianę synagogi. Żydowski dom modlitwy w niewielkim mieście Hulajpole został zbudowany w 1909 roku.

twitter

Kolejny ataki na synagogi na Ukrainie

"Nie jest to pierwsza synagoga uszkodzona przez ostrzał rosyjskich wojska" – napisał naczelny rabin.

– Oczekuję, że przywódcy świata ostro potępią ten zbrodniczy akt – stwierdził duchowny w rozmowie z "Jerusalem Post" i podkreślił, że w świecie rządzonym przez wartości panuje zgoda, iż miejsca święte stanowią tabu. Tymczasem "Rosjanie złamali również i tę konwencję".

Według ukraińskiej Agencji Spraw Etnicznych i Wolności Sumienia, od marca 2022 roku rosyjskie wojsko ostrzelało i uszkodziło już trzy kolejne synagogi, a także szkołę żydowską i żydowski dom studencki.

Rosyjska ofensywa. Amerykańscy analitycy ujawnili "plan Putina"

Tymczasem w czwartek analitycy z Instytutu Badań nad Wojną przedstawili prawdopodobny plan spodziewanej rosyjskiej ofensywy.

Rosja prawdopodobnie zamierza rozproszyć siły ukraińskie, odwrócić je od krytycznych linii ataku i przyszpilić na północno-wschodnich obszarach przygranicznych. Jednocześnie zdaniem analityków amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) rosyjska inwazja z Białorusi pozostaje niezwykle mało prawdopodobna.

W nowym raporcie analitycy podkreślają, że Rosja kontynuuje wewnętrzne operacje informacyjne przeciwko Ukrainie.

"Putin spotkał się 1 lutego, aby omówić odbudowę infrastruktury mieszkaniowej na Krymie, Biełgorodzie, Briańsku i Kursku po «neonazistowskim ostrzale» obszarów przygranicznych" – opisują analitycy.

"Wydaje się, że służy to dwóm celom: operacji informacyjnej, która ma przedstawić wojnę na Ukrainie jako egzystencjalnego zagrożenia dla obywateli Rosji w celu pozyskania wewnętrznego poparcia dla przedłużającej się wojny. Putin może stworzyć warunki do eskalacji nalotów transgranicznych w celu odwrócenia uwagi sił ukraińskich od krytycznych linii ataku, zatrzymując je w północno-wschodnich obszarach przygranicznych – tłumaczą eksperci.

Czytaj też:
"Zemsta na Ukrainie i Europie". Zełenski ostrzega
Czytaj też:
"Boże, pomóż ocalić tych, którzy dziś wołają o zbawienie w Kramatorsku"

Źródło: KAI
Czytaj także