Zaskakująca decyzja Łukaszenki. Ułaskawił opozycjonistę

Zaskakująca decyzja Łukaszenki. Ułaskawił opozycjonistę

Dodano: 
Raman Pratasiewicz, białoruski opozycjonista i dziennikarz
Raman Pratasiewicz, białoruski opozycjonista i dziennikarz Źródło: YouTube / Телеканал ОНТ
Białoruski opozycyjny dziennikarz Raman Pratasiewicz został ułaskawiony przez Aleksandra Łukaszenkę – podaje białoruska agencja informacyjna Bełta.

Białoruska agencja informacyjna Bełta relacjonuje, że białoruski opozycyjny dziennikarz Raman Pratasiewicz został ułaskawiony przez Aleksandra Łukaszenkę.

– Dosłownie przed chwilą podpisałem wszystkie dokumenty dotyczące mojego ułaskawienia. Oczywiście, to po prostu wspaniała wiadomość – cytuje opozycjonistę agencja Bełta. Według doniesień serwisu Pratasiewicz miał podziękować za ułaskawienie "krajowi i osobiście prezydentowi".

twitter

Przypomnijmy, że białoruski opozycjonista został na początku maja skazany przez Sąd Okręgowy w Mińsku na osiem lat więzienia. Pratasiewicz został uznany za winnego publicznego nawoływania do przejęcia władzy państwowej, aktów terroryzmu, znieważania Łukaszenki, świadomego rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o Białorusi oraz innych przestępstw – podaje Bełta.

Przymusowe lądowanie w Mińsku

23 maja 2021 roku służby białoruskie wymusiły awaryjnie lądowanie samolotu linii Ryanair w Mińsku lecącego z Aten do Wilna. Na pokładzie maszyny znajdował się znany białoruski opozycjonista Roman Protasiewicz, który został zatrzymany tuż po lądowaniu i trafił do aresztu.

Roman Protasiewicz to bloger, założyciel i były redaktor naczelny opozycyjnego kanału Nexta, prowadzonego w komunikatorze Telegram.

Działania Białorusi potępiło wiele państw, w tym Polska. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że działania Mińska to "bezprecedensowy akt terroryzmu państwowego".

Pratasiewicz udzielił wywiadu. Skrytykował Polskę

Niedługo po zatrzymaniu Pratasiewicz udzielił wywiadu białoruskiej telewizji państwowej, w którym padły zaskakujące słowa o Polsce. Wielu komentatorów wskazywało wówczas, że opozycjonista został zmuszony m.in. przemocą fizyczną, do atakowania przeciwników Mińska.

W wyemitowanym przez stację ONT materiale Pratasiewicz stwierdził m.in., że Polska i Litwa, które wspierają białoruską opozycję, robią to, by móc głośno krytykować Rosję i nie musieć przyjmować w ramach UE uchodźców z Bliskiego Wschodu.

Z kolei organizację mniejszości białoruskiej w Polsce – Białoruski Dom – i autora kanału NEXTA, Sciapana Puciłę, Pratasiewicz oskarżył o "schematy korupcyjne" z polskim rządem i PiS. Według niego Białoruski Dom kontroluje całą białoruską opozycję i otrzymuje miliony od polskiego rządu.

Czytaj też:
Nieporozumienie mińskie. Wielowektorowa polityka Łukaszenki
Czytaj też:
Porwanie samolotu przez białoruskie KGB. Polskie służby ujawniają wyniki śledztwa

Źródło: NEXTA
Czytaj także