Afgańczyk oskarżony. Rzucił się z nożem na goszczące go kobiety

Afgańczyk oskarżony. Rzucił się z nożem na goszczące go kobiety

Dodano: 
Temida. Zdj. ilustracyjne
Temida. Zdj. ilustracyjne Źródło: Pixabay
Afgańczyk, który zaatakował w niemieckim Speyer dwie goszczące go kobiety, został oskarżony o usiłowanie zabójstwa.

Afgańczyk próbował zabić 36-letnią kobietę i jej 17-letnią córkę. Mężczyzna był u nich w domu częstym gościem.

"To nie było nic niezwykłego. Często nocowali u nas przyjaciele mojej córki. Fuwad należał do paczki Sarah, często nas odwiedzał i zawsze był bardzo przyjacielski. Powitaliśmy go więc w naszej rodzinie jak przyjaciela" – relacjonuje niemieckiemu Bildowi 36-letnia Bettina A.

"Następnego ranka Fuwad zmienił się z grzecznego młodzieńca w pełnego nienawiści człowieka" – dziwi się kobieta, opowiadając, jak Afgańczyk rzucił się na jej córkę z nożem, kiedy wyszła spod prysznica. "Właśnie wstaliśmy, kiedy usłyszałam krzyki z pokoju córki. Kiedy weszłam, Fuwad stał tam z nożem kuchennym i już trzy razy dźgnął moją córkę" – mówi.

Kobieta także została raniona nożem, kiedy próbowała bronić córki. Jak relacjonuje, ostatkiem sił udało zdołała uciec do sąsiadów. Agresor uciekł, ale policja odnalazła go i aresztowała.

Afgańczyk oskarżony o usiłowanie zabójstwa

Do zdarzenia doszło w październiku 2022 roku. W ramach postępowania karnego wobec Fuwada O. okazało się, że przybył do Niemiec w 2015 roku i pracował w pizzerii w Roemerberg koło Speyer, a swoją prawdziwą tożsamość ukrywał przed córką Bettiny A. Przekonywał też, że ma 20 lat.

Oskarżenie uważa zazdrość za motyw zbrodni. Kiedy mężczyzna chciał od Sary A. czegoś więcej niż przyjaźni, ta powiedziała mu, że jest już z kimś innym.

Po ataku 36-letnia kobieta została uratowana dzięki 5-godzinnej operacji. Z kolei jej córka cierpi od tamtej pory na ataki paniki i niepokój, pisze Bild.

Proces przeciwko Fuwadowi O. jest w roku. Jeśli sąd w pełni przychyli się do stanowiska prokuratury, mężczyzna zostanie skazany na dożywotnie pozbawienie wolności.

Plaga nożowników. Najczęściej młodzi mężczyźni bez niemieckiego obywatelstwa

W Niemczech cały czas narasta problem przestępczości z użyciem noża. Sprawcami są najczęściej osoby bez niemieckiego paszportu.

Według sprawozdania Izby Deputowanych z Berlina, w ubiegłym roku odnotowano dokładnie 3317 przypadków ataków nożem, co oznacza średnio dziewięć takich ataków dziennie. Informację o sprawozdaniu przekazał portal dziennika "Bild".

Dokładne statystyki zostały przygotowane w odpowiedzi na wniosek polityka AfD Marca Vallendara. Według danych policji, na przestrzeni 2021 roku w Berlinie zanotowano 2777 ataków przy użyciu noża, w wyniku których zginęły 33 osoby.

"Bild" informował na początku marca, że tylko w jeden weekend w stolicy Niemiec doszło do sześciu ataków przy użyciu noża. Sytuacje takie to w Berlinie częste zjawisko, potwierdza miejscowa policja.

Według "Bild", wiele wskazuje na to, że coraz więcej mieszkańców Berlina nosi przy sobie noże i używa narzędzia w przypadku konfliktów, nawet jeśli przyczyna jest zupełne banalna.

Napastnikami są najczęściej młodzi mężczyźni. Na przełomie roku szefowa berlińskiej policji, Barbara Slowik przyznała, że coraz częściej sprawcami przestępstw są młodzież i dzieci.

Czytaj też:
Bordeaux. W środku dnia rzucił się na starszą kobietę i dziecko
Czytaj też:
"Wojna klanów eskaluje". Wielka bójka uliczna w Niemczech, ale nie Niemców

Źródło: Bild/PAP/ DW
Czytaj także