W Brukseli impas ws. "uchodźców". Orban chce uwzględnienia postulatów Polski

W Brukseli impas ws. "uchodźców". Orban chce uwzględnienia postulatów Polski

Dodano: 
Premier Węgier Viktor Orban
Premier Węgier Viktor Orban Źródło:PAP/EPA / FEHIM DEMIR
Według nieoficjalnych informacji premier Węgier Viktor Orban miał zablokować konkluzje Rady Europejskiej w sprawie imigrantów.

Unia Europejska wróciła do koncepcji narzucenia państwom członkowskim, żeby wpuściły na swoje terytorium nielegalnych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Jeżeli któryś rząd nie wyraża zgody, podatnicy mieliby ponieść koszy finansowe. Na początku czerwca ministrowie spraw wewnętrznych krajów członkowskich Unii Europejskiej zgodzili się na tzw. pakt migracyjny.

W Brukseli trwa szczyt Rady Europejskiej w Brukseli. Jednym z tematów jest właśnie kwestia relokacji imigrantów, nazywanych przez część mediów i polityków "uchodźcami". Pierwszego dnia obrad kierownictwu Unii nie udało się uzgodnić wspólnego stanowiska w sprawie migracji.

Według nieoficjalnych doniesień "Politico". Premier Viktor Orban miał zablokować konkluzje Rady Europejskiej, stając po stronie Polski i domagając się uwzględnienia w nich postulatów Warszawy.

"Obowiązkowa solidarność"

Komisarz UE ds. wewnętrznych Ylva Johansson mówiła w TVN 24, że państwa mogą wprawdzie uniknąć relokacji, ale "solidarność" ­ jak to określiła – powinna być w tym zakresie "obowiązkowa", a wsparcie udzielone być może w inny sposób.

– Wniosek i ogólne podejście Rady (Europejskiej - red.) jest takie, że solidarność wobec krajów, które mierzą się z presją migracyjną, powinna być obowiązkowa. Ale to kraje członkowskie mogą wybrać, w jaki sposób chcą je wspierać. Mogą robić to poprzez relokację oraz na inne sposoby, więc nie ma przymusowej relokacji imigrantów – powiedziała komisarz Johansson.

Morawiecki: Plan bezpiecznych granic

Tymczasem Warszawa nie zgadza się na relokację bądź ponoszenie kosztów błędnej polityki migracyjnej Brukseli. Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu Mateusz Morawiecki zapowiedział, że zaprezentuje na forum UE konkretny "plan bezpiecznych granic".

Polska chce, aby w konkluzjach znalazły się zapisy, że unijna polityka migracyjna i azylowa powinna opierać się na suwerennym prawie państw członkowskich do kształtowania swojej polityki migracyjnej i decydowania kogo przyjmują na swoim terytorium.

– "Nie" dla przymusowej relokacji imigrantów. "Nie" dla naruszania prawa weta przez poszczególne państwa, "nie" dla pogwałcenia zasady wolności, zasad podejmowania decyzji samodzielnie. "Tak" dla suwerenności, "tak" dla najlepiej chronionych granic w Europie – wyliczał dodając, że podczas szczytu RE zaprezentuje plan.

– Mamy plan bezpiecznych granic. Po pierwsze musimy wspólnie zainwestować w skuteczne strzeżenie zewnętrznych granic UE. Potrzeba na to więcej pieniędzy z UE. Po drugie należy zreformować Frontex tak, aby skutecznie walczył z przemytnikami ludzi. Po trzecie, KE powinna przebudować budżet tak, by znalazło się więcej środków na rozwój państw, które graniczą z UE. Walczmy z przyczynami, a nie skutkami. Po czwarte, postulujemy ograniczenie świadczeń socjalnych dla osób spoza UE. Po piąte – koniec tolerowania współpracy organizacji pozarządowych z przemytnikami – wyjaśnił Mateusz Morawiecki.

W Polsce proponujemy w tej sprawie referendum. To najuczciwszy sposób, aby Polacy mogli się wypowiedzieć, czego oczekują – zaznaczył.

Orban popiera postulaty Polski

Jak informuje Politico, premier Węgier zablokował konkluzje Rady Europejskiej w sprawie migracji, domagając się uwzględnienia w nich propozycji Polski. Orban miał zapowiedzieć, że Bruksela nie może spodziewać się poparcia Budapesztu, jeśli nie zostanie uwzględniony postulat Warszawy dotyczący konsensusu w sprawach migracyjnych.

Portal Politico podkreśla, że stanowisko Polski i Węgier oznacza, że kierownictwo UE może wyrzucić całą część poświęconą migracji ze swojego końcowego oświadczenia. Premier Holandii miał wezwać przywódców UE do umieszczenia migracji w programie ich następnego szczytu w październiku.

Czytaj też:
Czy Polacy chcą referendum ws. przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów? Sondaż
Czytaj też:
Przymusowa relokacja. Sasin: Przede wszystkim nie ma zgody polskiego społeczeństwa

Źródło: Politico/ TVN 24 / Facebook, Kancelaria Premiera
Czytaj także