"O włos od tragedii". Ekipa TVP zaatakowana we Francji

"O włos od tragedii". Ekipa TVP zaatakowana we Francji

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne, TVP
Zdjęcie ilustracyjne, TVP Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Dziennikarz i operator Telewizji Publicznej zostali zaatakowani przez uczestników zamieszek we Francji. Nikomu nic się nie stało.

Od kilku dni chuligani demolują francuskie ulice, podpalają samochody i plądrują m.in. sklepy, szkoły, restauracje, banki i inne obiekty. Noc z poniedziałku na wtorek była zdecydowanie spokojniejsza od poprzednich. Do ochrony miast zmobilizowano kilkadziesiąt tysięcy policjantów, a wielu agresorów zostało zatrzymanych. Na ulicach pojawili się także francuscy kibice sportowi.

W nocy z niedzieli na poniedziałek zatrzymano we Francji 157 osób. Na drogach publicznych doszło do 352 pożarów, spalonych zostało 297 pojazdów i uszkodzono 34 budynki. Zginął strażak, a trzech policjantów zostało rannych; uszkodzono posterunek policji i koszary żandarmerii.

Atak na dziennikarza

Jak donosi portal tvpinfo.pl, uczestnicy zamieszek zaatakowali we wtorek dziennikarza TVP oraz operatora.

– Wydarzyło się to minutę po naszej relacji. Chowaliśmy do samochodu sprzęt, gdy nagle pojawiło się dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze. Próbowali wyrwać nam kamerę. Wywiązała się kilkunastosekundowa szarpanina. Nie udało im się nas okraść, więc uciekli – opisuje całą sytuację korespondent stacji Bartosz Łyżwiński.

Kilka minut po zdarzeniu miał miejsce kolejny atak. Samochód ekipy TVP został obrzucony kamieniami. Napastnicy próbowali także zablokować drogę ucieczki. Ostatecznie nikomu nic się nie stało.

Z kolei w piątek również doszło do ataku na polskiego dziennikarza. Łukasz Olszówka przygotowywał materiał o trwających zamieszkach, kiedy został zaatakowany przez kilku napastników.

Zamieszki we Francji

Rozruchy zostały wywołane przez ludzi z krajów Maghrebu wybuchły po śmierci młodego Francuza algierskiego pochodzenia, zastrzelonego 26 czerwca w Nanterre pod Paryżem. Notowany 15-krotnie, w tym za narkotyki, 17-letni chłopak zginął podczas interwencji policyjnej. Funkcjonariusz, który użył broni przebywa w areszcie.

Czytaj też:
Lisicki: Tusk udaje konfederatę ws. imigracji. Ziemkiewicz: Biedna "GW". Jak to wyjaśnią?
Czytaj też:
Imigranci rzucili się na szefa pro-imigranckiej organizacji. W sieci nagranie

Źródło: tvpinfo.pl
Czytaj także