Białoruskie śmigłowce nad Białowieżą. Jest komentarz Pentagonu

Białoruskie śmigłowce nad Białowieżą. Jest komentarz Pentagonu

Dodano: 
Patrick Ryder, rzecznik Pentagonu
Patrick Ryder, rzecznik Pentagonu Źródło: Wikimedia Commons
Rzecznik Pentagonu generał Pat Ryder odniósł się do wtorkowego incydentu. Dwa białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Rynder został zapytany o incydent na granicy polsko-białoruskiej podczas briefingu prasowego.

Komentarz z Pentagonu

Amerykański generał odesłał po informacje w tym zakresie do polskiego resortu obrony i przypomniał stanowisko i zobowiązanie Stanów Zjednoczonych wobec członków NATO.

– Powiem tylko jeszcze raz, że będziemy nadal bardzo poważnie podchodzili do bezpieczeństwa NATO. I będziemy nadal pracować z naszymi sojusznikami z NATO, by zapewnić, że każdy centymetr kwadratowy NATO pozostanie bezpieczny — powiedział generał.

Białoruś naruszyła polską przestrzeń

Cała sytuacja zaczęła się rano. W opublikowanym komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP poinformowało, że żaden ze śmigłowców nie przekroczył granicy Rzeczypospolitej Polskiej. Białorusini przeprowadzają we wtorek loty patrolowe, co odpowiednio wcześniej zgłosili stronie polskiej. Ćwiczenia potrwają do godz. 18:00. "Polska przestrzeń powietrzna nie została naruszona" – przekazało w oświadczeniu Wojsko Polskie.

Według MON, kilka godzin później okazało się, że ze strony białoruskiej jednak doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej.

Dlatego radary nie wykryły śmigłowców w regionie Białowieży

"Po przedstawieniu przez dowódców i szefów służb wniosków z analizy sytuacji ustalono, że dzisiaj, 1 sierpnia 2023 r. doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa śmigłowce białoruskie, które realizowały szkolenie w pobliżu granicy. O szkoleniu strona białoruska informowała wcześniej stronę polską. Przekroczenie granicy miało miejsce w rejonie Białowieży na bardzo niskiej wysokości, utrudniającej wykrycie przez systemy radarowe. Dlatego też w porannym komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie systemy radiolokacyjne nie odnotowały naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej" – oświadczył MON.

W związku z incydentem polski MSZ wezwał na dywanik charge d’affaires Białorusi, celem złożenia wyjaśnień.

Czytaj też:
Białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną. MON reaguje
Czytaj też:
Grupa Wagnera na Białorusi. Kirby uspokaja

Źródło: Reuters / PAP / Twitter
Czytaj także