W dniach 19-20 września wojsko azerbejdżańskie przy bierności rosyjskich sił pokojowych zniszczyło zasadnicze siły karabaskich Ormian i zmusiły je do faktycznej kapitulacji.
Oddziały ormiańskie rozpoczęły składanie broni i opuszczanie stanowisk bojowych, a Azerowie przystąpili do stopniowego zajmowania Górskiego Karabachu, w tym stolicy, Stepanakertu (Chankendi).
Wojna o Górski Karabach. Oświadczenie UE zablokowane przez Węgry
Planowane wspólne oświadczenie wszystkich 27 państw członkowskich UE w sprawie działań Azerbejdżanu zostało zablokowane w piątek przez Węgry. Oświadczenie miało związek z działaniami Josepa Borrella, wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki Bezpieczeństwa, dotyczących sytuacji w Górskim Karabachu.
"Azerbejdżan ponosi odpowiedzialność za zapewnienie pełnego poszanowania praw i bezpieczeństwa Ormian w Karabachu. Użycie siły w celu rozwiązywania sporów jest niedopuszczalne. Odnotowujemy zapowiedzi zawieszenia broni i oczekujemy, że zaprzestanie działań wojennych zostanie utrzymane" – napisał Borrell w serwisie X (dawniej Twitter).
Odżywa spór między Azerbejdżanem i Armenią
Azerbejdżan i Armenia od dziesięcioleci toczą spór o Górski Karabach, zamieszkane w zdecydowanej większości przez Ormian terytorium, formalnie należące do Azerbejdżanu, w rzeczywistości funkcjonujące jako niepodległe państwo, które jednak nie jest uznawane przez żaden kraj na świecie.
Stan zawieszenia wokół Górskiego Karabachu utrzymywał się od zwycięskiej dla Azerbejdżanu wojny w 2020 r. – siły ormiańskie zostały wówczas rozbite, a terytorium parapaństwa zmniejszone o około dwie trzecie.
Ośrodek Studiów Wschodnich zwraca uwagę, że sytuacja wokół Górskiego Karabachu i Armenii pozostaje najbardziej dynamicznym elementem procesu rewizji porządku regionalnego na Kaukazie Południowym, który uległ przyspieszeniu po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r.
Czytaj też:
Rosyjscy żołnierze zginęli w Górskim Karabachu. Zostali ostrzelani