Siły rosyjskie usiłują przejąć pełną kontrolę nad obwodami ługańskim i donieckim, które razem tworzą Donbas. Od wielu miesięcy walki pozycyjne toczą się na kilku odcinkach tego obszaru. Od dłuższego czasu bardzo ciężkie walki toczą się w regionie Awdijiwki.
Zakład koksowniczy
Według analityków amerykańskiego think tanku Instytut Studiów nad Wojną (ISW), strona rosyjska przygotowuje się do trzeciej serii nasilonych uderzeń na Awdijiwkę. Kluczowym punktem dla utrzymania przez Ukraińców kontroli nad miastem jest zakład koksowniczy (należący do oligarchy Rinata Achmetowa). To właśnie ten obiekt ma być celem kolejnego szturmu Rosjan.
Mer Awdijiwki, Witalij Barabasz potwierdził, że Rosjanie koncentrują siły i sprzęt do "trzeciego zmasowanego szturmu" najprawdopodobniej w kierunku zakładu koksowniczego.
ISW wskazuje w swoim najnowszym raporcie, że w piątek oddziały rosyjskie kontynuowały działania ofensywne, odnosząc potwierdzone sukcesy na północnej flance pod Awdijiwką. Opublikowane tego dnia dane geolokalizacyjne potwierdzają, że wojska rosyjskie posunęły się na południowy zachód od wsi Krasnohoriwka (cztery kilometry na północ od Awdijiwki) do linii kolejowej.
Walki pod Awdijiwką
Sztab generalny wojsk ukraińskich podał, że opór wobec rosyjskiej ofensywy w pobliżu Awdijiwki jest kontynuowany. W ciągu ostatniej doby miało zostać odpartych ponad 17 ataków nieopodal wsi Stepowe (trzy kilometry na północ Awdijiwki), Piwniczne, (sześć kilometrów na zachód od miasta), Toneńke (siedem kilometrów na zachód) i Pierwomajski (11 kilometrów na południowy zachód).
Ołeksandr Sztupun, rzecznik wojsk Ukrainy w obwodzie zaporoskim i zachodniej części obwodu donieckiego przekazał wcześniej, że spodziewane jest "pogorszenie sytuacji" w tej okolicy.
Czytaj też:
Gen. Skrzypczak: Rosjanie szykują zimową ofensywę. Ta bitwa zdecydujeCzytaj też:
SBU przygląda się działalności Arestowycza. Oburzył część opinii publicznej