Rosja grozi Mołdawii. "Całkowite zniszczenie"

Rosja grozi Mołdawii. "Całkowite zniszczenie"

Dodano: 
Rzecznik MSZ Rosji Maria Zacharowa
Rzecznik MSZ Rosji Maria Zacharowa Źródło:PAP/EPA / Evgenia Novozhenina
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa zapowiedziała odwet wobec Mołdawii za przyłączenie się do unijnych sankcji.

Maria Zacharowa oskarżyła Mołdawię o "wrogie kroki" i "antyrosyjską kampanię" mającą na celu "całkowite zniszczenie stosunków rosyjsko-mołdawskich". Rzecznik resortu kierowanego przez Siergieja Ławrowa wyraziła przekonanie, że "przeważająca większość" Mołdawian jest "przyjazna Rosji i zainteresowana utrzymaniem i rozwojem wieloaspektowej współpracy dwustronnej". – Decyzja Mołdawii nie pozostanie bez odpowiedzi. Środki, jakie należy podjąć, zostaną ogłoszone później – stwierdziła Zacharowa.

Wcześniej Nicu Popescu, Minister Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej Mołdawii oświadczył, że w ciągu ostatniego półtora roku Mołdawia przystąpiła do czterech pakietów sankcji UE wobec Rosji.

To duża zmiana, bowiem kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę na pełną skalę, Mołdawia oświadczyła, że nie przystąpi od razu do ograniczeń uderzających w Kreml. W marcu 2023 roku Popescu zapowiedział, że Mołdawia dokona ponownej oceny części swoich wcześniejszych decyzji w sprawie sankcji i przedstawi nowe. Obiecał, że znacząco zwiększy się stopień zaangażowania Mołdawii w unijne sankcje.

Mołdawia i Ukraina są kandydatami do członkostwa w UE. UE oczekuje, że jej przyszli członkowie zdecydują się dostosować swój wektor polityki zagranicznej i będą przestrzegać unijnej polityki sankcji.

Rozszerzenie UE

We wrześniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała UE do przygotowania się do rozszerzenia na ponad 30 krajów. Według niej odpowiada to "strategicznym interesom Europy".

Oprócz Ukrainy, która otrzymała status kraju kandydującego do UE w czerwcu 2022 r., na wejście do Unii czekają Mołdawia (również otrzymała status kraju kandydującego do UE w zeszłym roku) oraz kraje bałkańskie: Albania, Bośnia, Kosowo, Macedonia Północna, Serbia i Czarnogóra.

Źródła, na które powołuje się Bloomberg, uważają, że odmowa rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Kijowem byłaby "politycznie nie do utrzymania" dla Brukseli, biorąc pod uwagę trudności, z jakimi boryka się Ukraina podczas wojny.

Czytaj też:
Ukraina: Weto Węgier ws. akcesji do UE będzie efektem nieodpowiedzialności innych krajów
Czytaj też:
"Zełenski musi zrozumieć". Scholz i Biden dogadani w sprawie Ukrainy

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska
Źródło: Reuters / pravda.com.ua
Czytaj także