Adwokat Nawalnego zatrzymany w Moskwie

Adwokat Nawalnego zatrzymany w Moskwie

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Wojciech Pacewicz
Niespełna dwa tygodnie po śmierci Aleksieja Nawalnego, w Moskwie zatrzymano jednego z jego prawników. Zarzucono mu "naruszenie porządku publicznego".

O zatrzymaniu prawnika Aleksieja Nawalnego Wasilija Dubkowa poinformowały we wtorek rosyjskie media: "Nowaja Gazieta Europa" i serwis informacyjny SOTA. Według wstępnych ustaleń, zatrzymania dokonano pod zarzutem "naruszenia porządku publicznego".

Prawnik Nawalnego zatrzymany w Moskwie

Dubkow miał zostać przewieziony na komisariat policji w Szczerbince. Wieczorem poinformowano, że ostatecznie zwolniono go z aresztu.

Prawnik odmówił jednak dziennikarzom komentarza na temat okoliczności swojego aresztowania. Stwierdził jedynie, że uważa je za "utrudnianie wykonywania jego praktyki prawniczej".

Wasilij Dubkow pomógł matce zmarłego przywódcy opozycji w odzyskaniu jego ciała z rosyjskiej kolonii karnej, gdzie zmarł.

W październiku 2023 r. pod zarzutem "ekstremizmu" aresztowano innych prawników Nawalnego – Wadima Kobzewa, Igora Sergunina i Aleksieja Lipstera.

Śmierć Nawalnego. Walka o wydanie ciała, problem z pogrzebem

Informacja o śmierci Aleksieja Nawalnego obiegła światowe media w piątek 16 lutego. W chwili śmierci najbardziej znany przeciwnik Władimira Putina przebywał w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym na północy Rosji. Odsiadywał tam wyrok 19 lat więzienia za sprawy karne, które wytyczały wobec niego władze w Moskwie.

W komunikacie rosyjskiej służby więziennej podano, że Nawalny "źle się poczuł po spacerze" i "niemal od razu stracił przytomność". Wezwani na miejsce medycy nie byli w stanie go uratować. "Ustalana jest przyczyna śmierci" – przekazano.

O odzyskanie ciała opozycjonisty i możliwość jego pochówku walczyła jego matka Ludmiła Nawalna. Udało się to osiągnąć dopiero w minioną sobotę. Obecnie jest jednak problem z organizacją pogrzebu. Wszystkie duże domy pogrzebowe odmawiają, powołując się na "ograniczenia ze strony władz miasta".

Czytaj też:
Nieoczekiwany problem z pogrzebem Nawalnego. "Nie wygląda to dobrze"
Czytaj też:
"To znak rozpoznawczy KGB". Sensacyjne doniesienia ws. śmierci Nawalnego
Czytaj też:
Jak Kreml wymyślił zdradę Nawalnej

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: BBC
Czytaj także