Władze nieuznawanego za samodzielne państwo Naddniestrza zwróciły się do Rosji z apelem o pomoc i ochronę. Separatyści twierdzą, że rząd Mołdawii nałożył na region "blokadę gospodarczą". Co dalej? O tym w analizie amerykańskiego think-tanku Instytut Badań nad Wojną.
Kreml może wywierać wzmożony nacisk dyplomatyczny na Mołdawię, aby uchyliła niedawno wydany Kodeks Celny, który wszedł w życie 1 stycznia 2024 r. Urzędnicy z Naddniestrza konsekwentnie uznawali nowe przepisy celne za sedno swoich niedawnych skarg przeciwko władzom Mołdawii i nadal to kwestionują. Za kluczową kwestię uznali nowe regulacje dot. "wojny gospodarczej" Mołdawii z Naddniestrzem.
Kreml może także zdecydować się na zapewnienie Naddniestrza dodatkowego wsparcia gospodarczego w postaci pomocy humanitarnej, finansowej lub nowych umów handlowych w ramach swoich wysiłków mających na celu dalszą presję na gospodarkę Mołdawii i zmuszenie Mołdawii do kapitulacji przed żądaniami Naddniestrza. Rosja może także podjąć próbę wysłania dodatkowych sił wojskowych dla sił naddniestrzańskich w przyszłości, choć obecnie nie jest jasne, w jaki sposób Moskwa miałaby przetransportować sprzęt wojskowy lub personel do Naddniestrza – opisuje ISW.
Jeśli Kreml zdecyduje się interpretować "obronę" tego terytorium w sensie militarnym, Rosja może wysłać do Naddniestrza siły wojskowe w postaci dodatkowych rosyjskich "sił pokojowych" lub sprzętu wojskowego i broni. Rosja prawdopodobnie musiałaby przewieźć materiał przez ukraińską lub rumuńską przestrzeń powietrzną (NATO) lub podjąć próbę przeprowadzenia operacji naziemnej na dużą skalę przez obwód odeski, czego siły rosyjskie raczej nie przeprowadzą, ponieważ odciągnęłoby to zaangażowanie od trwających wysiłków ofensywnych we wschodniej Ukrainie i prawdopodobnie zakończy się niepowodzeniem w każdym przypadku.
Działania hybrydowe
Kreml może zintensyfikować operacje hybrydowe mające na celu destabilizację i dalszą polaryzację mołdawskiej polityki i społeczeństwa przed negocjacjami akcesyjnymi z Unią Europejską w czerwcu 2024 r. oraz wyborami prezydenckimi zaplanowanymi na listopad.
ISW oceniło wcześniej, że zapowiedź UE z 14 grudnia 2023 r. o rozpoczęciu rozmów dot. przyjęcia Mołdawii, prawdopodobnie zapoczątkowała przygotowania Kremla do ewentualnej operacji hybrydowej przeciwko temu państwu.
Rosja już wcześniej posługiwała się podobnymi uzasadnieniami, zwłaszcza ochroną obywateli Rosji i "rodaków" za granicą, dla usprawiedliwienia interwencji wojskowej przeciwko Gruzji i Ukrainie.
Czytaj też:
Separatyści zwracają się do Rosji o pomoc. Jest reakcja władz MołdawiiCzytaj też:
"Każdy scenariusz jest możliwy". Tusk i premier Norwegii o Naddniestrzu