Trump przejął "absolutną kontrolę" nad Partią Republikańską

Trump przejął "absolutną kontrolę" nad Partią Republikańską

Dodano: 
Donald Trump, były prezydent USA
Donald Trump, były prezydent USA Źródło:Wikimedia Commons
Kolejny sukces Donalda Trumpa? Były prezydent USA przejął "absolutną kontrolę" nad Partią Republikańską – donoszą amerykańskie media.

"Republikański Komitet Narodowy utorował drogę do przejęcia przez Donalda Trumpa absolutnej kontroli na Partią Republikańską, gdy przyznał funkcje współprzewodniczących synowej byłego prezydenta i jego protegowanemu" – donosi agencja Associated Press.

Komitet przegłosował w piątek zmianę zarządu Partii Republikańskiej. Zgodnie z oczekiwaniami, centralną strukturą partii zarządzać będzie żona syna Donalda Trumpa, Lara Trump, a także bliski współpracownik byłego prezydenta USA Michael Whatley. Associated Press ocenia, że są to osoby "własnoręcznie wybrane" przez Donalda Trumpa.

Haley wycofała się z prawyborów Republikanów

Była ambasador USA przy ONZ Nikki Haley zakończyła swoją kampanię wyborczą i ogłosiła wycofanie się z wyścigu o nominację Partii Republikańskiej na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Polityk była ostatnią kontrkandydatką Donalda Trumpa, choć jej szanse na wygraną od początku były iluzoryczne.

Co ciekawe, Haley nie poparła Trumpa, przynajmniej nie wprost. Powiedziała jedynie, że "teraz od Donalda Trumpa zależy zdobycie tych głosów z partii, spoza niej, którzy go nie poparli". – I mam nadzieję, że to zrobi – podkreśliła.

– W najlepszym wypadku polityka polega na przyciąganiu ludzi do swojej sprawy, a nie na odrzucaniu ich – powiedziała Haley. – A nasza konserwatywna sprawa bardzo potrzebuje więcej ludzi. Teraz nadszedł czas na wybór – oznajmiła. Haley zaznaczyła, że nie żałuje swojego startu w prawyborach Partii Republikańskiej. Trump zaprosił wszystkich zwolenników Haley do przyłączenia się do "największego ruchu w historii narodu amerykańskiego". Wcześniej swoje poparcie przekazali Trumpowi m.in. Ron DeSantis, Vivek Ramaswamy i Tim Scott.

Wybory prezydenckie w USA

Przypomnijmy, że wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zaplanowano na 5 listopada 2024 r. Jednak zanim Amerykanie wybiorą 47. prezydenta USA, Republikanie i Demokraci muszą wyłonić swoich kandydatów w prawyborach.

W USA obowiązuje niepisana zasada, że jeżeli urzędujący prezydent wyraża wolę walki o reelekcję, to partia respektuje to i popiera go. Formalnie nie stoi to jednak na przeszkodzie zgłaszania innych kandydatur i przeprowadzania prawyborów.

Czytaj też:
Biden wygłosił orędzie. Mówił o Putinie i Trumpie
Czytaj też:
Narracje postponujące Trumpa są narzędziem wypychania Amerykanów z Europy

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Associated Press
Czytaj także