Jak przekazano, przywódcy omówili "sytuację polityczną, militarną i humanitarną na Ukrainie". Steffen Hebestreit, rzecznik niemieckiego rządu przekazał, że w rozmowie ze Scholzem Zełenski opowiedział o następstwach niedawnych rosyjskich ataków i podziękował niemieckim władzom "za wsparcie militarne, w szczególności za wzmocnienie obrony powietrznej Ukrainy".
Ze swojej strony kanclerz Niemiec "potwierdził niezachwianą solidarność Niemiec z Ukrainą" i podkreślił, że Berlin będzie w dalszym ciągu wspierał Kijów w sferze wojskowej "w ścisłej koordynacji z partnerami europejskimi i międzynarodowymi".
Strony zgodziły się kontynuować "konstruktywny dialog, w szczególności w celu globalnego wsparcia dla pokojowego rozwiązania" – dodał rzecznik niemieckiego rządu.
Zełenski o rozmowie z Scholzem
Wołodymyr Zełenski wspomniał także o tej rozmowie w Telegramie. Napisał, że z zadowoleniem przyjął zatwierdzenie przez Komisję Europejską projektu ram negocjacyjnych w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE oraz omówił z kanclerzem Niemiec rozwój współpracy obronnej i przygotowania do konferencji w sprawie odbudowy Ukrainy, która odbędzie się w Berlinie w czerwcu br.
"Wymieniliśmy poglądy na temat wyników konferencji poparcia Ukrainy, która odbyła się w Paryżu 26 lutego i skoordynowaliśmy stanowiska w przededniu spotkania przywódców Trójkąta Weimarskiego, które odbędzie się w piątek w Berlinie z udziałem Olafa Scholza, Emmanuela Macrona i Donalda Tuska" – dodał Zełenski.
Rozmowa Scholza z Zełenskim odbyła się na tle niechęci kanclerza Niemiec do zaopatrzenia Ukrainy w rakiety manewrujące Taurus.
Kanclerz Niemiec odrzucił także propozycję wymiany rakiet z Wielką Brytanią, aby Ukraina mogła zdobyć więcej broni dalekiego zasięgu.
Czytaj też:
Tusk mediatorem między Scholzem a Macronem? "Wygładzić nieporozumienia"Czytaj też:
ISW: Rosyjskie wojsko może przejść do ofensywy