Według agencji informacyjnej Xinhua chiński przywódca przeprowadził "dogłębną wymianę poglądów na temat kryzysu ukraińskiego" z przebywającym z oficjalną wizytą w Pekinie kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.
"Po pierwsze powinniśmy nadać priorytet utrzymaniu pokoju i stabilności oraz powstrzymać się od poszukiwania egoistycznych korzyści. Po drugie, zamiast dolewać oliwy do ognia, powinniśmy ostudzić sytuację" – cytuje Xi agencja.
"Po trzecie, stworzyć warunki do przywrócenia pokoju i powstrzymać się od dalszej eskalacji napięcia. Po czwarte, powinniśmy ograniczyć negatywny wpływ na gospodarkę światową i powstrzymać się od osłabiania stabilności globalnych łańcuchów przemysłowych i dostaw" – relacjonuje słowa przywódcy Chin Xinhua.
Kanclerz Niemiec z wizytą w Chinach. Xi i Scholz o wojnie na Ukrainie
Scholz argumentował, że "atak Rosji na Ukrainę to nie tylko problem europejski, ponieważ jeśli stanie się powszechny, będzie stanowić zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa na całym świecie".
Podkreślił, że Rosja prowadzi agresywną wojnę przeciwko Ukrainie i dodał, że nikt nie powinien pomagać Moskwie w jej kontynuowaniu, zwłaszcza jeśli chodzi o obchodzenie międzynarodowych sankcji czy dostarczanie broni agresorowi.
Kanclerz Niemiec oświadczył, że powinno to dotyczyć również towarów podwójnego zastosowania, czyli takich, które mogą być wykorzystywane zarówno w celach cywilnych, jak i wojskowych.
Scholzowi, który przebywa z oficjalną wizytą w Pekinie od 12 kwietnia, towarzyszy trzech ministrów – środowiska, rolnictwa i transportu. W skład delegacji wchodzą również przedstawiciele wiodących niemieckich firm, takich jak Siemens, BMW i Mercedes-Benz. Wizyta szefa rządu federalnego w Chinach koncentruje się na dwustronnych stosunkach handlowych i gospodarczych.
Czytaj też:
Chiński ekspert uważa, że Rosja przegra wojnę z Ukrainą. "Zadecydują cztery czynniki"