Ponad dwa tygodnie temu izraelskie lotnictwo rozpoczęło naloty na Rafah, mimo trwającej ewakuacji cywilów. Wcześniej przeprowadzone zostały negocjacje w sprawie zawieszenia broni, ale jak w poprzednich turach, nie przyniosły rezultatu.
Strona izraelska twierdzi, że w położonym w Strefie Gazy mieście stacjonują cztery bataliony Hamasu. Izrael uważa również, że tam właśnie ukrywają się przywódcy terrorystycznej organizacji palestyńskiej i są przetrzymywani zakładnicy uprowadzeni w październiku ubiegłego roku z Izraela. W ciągu siedmiu miesięcy wojny do Rafah uciekło ponad milion Palestyńczyków. Przywódcy międzynarodowi, w tym prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, próbowali odwieść premiera Izraela od inwazji na miasto, obawiając się nowej katastrofy humanitarnej. Benjamin Netanjahu upiera się, że pokonanie Hamasu bez przeprowadzenia operacji wojskowej w Rafah jest niemożliwe.
Trybunał w Hadze nakazał wstrzymać ofensywę
W piątek Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze nakazał Izraelowi "natychmiastowe" wstrzymanie działań wojskowych w Rafah. Jednak Trybunał nie ma mechanizmu egzekwowania, a w przeszłości podobne orzeczenia były ignorowane.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że sytuacja humanitarna w Rafah "uległa dalszemu pogorszeniu" od czasu wydania poprzedniego nakazu i jest obecnie "katastrofalna". "Pilny" wniosek dotyczący nakazania Izraelowi wstrzymania ofensywy w Rafah złożyła Republika Południowej Afryki. W styczniu RPA formalnie oskarżyła Izrael o popełnienie ludobójstwa na Palestyńczykach.
Netanjahu może zostać aresztowany?
W tym tygodniu prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan wystąpił o aresztowanie premiera Izraela Benjamina Netanjahu, ministra obrony tego kraju Joawa Galanta oraz przywódców Hamasu: Mohammeda Diaba Ibrahima al-Masriego, Mohammeda Deifa i Ismaila Haniyeha.
Osoby te ponoszą – zdaniem prokuratora – bezpośrednią odpowiedzialność za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne popełniane w Strefie Gazy.
Czytaj też:
"Jedna z najbardziej intensywnych nocy bombardowań". Izrael wkracza do centrum RafahCzytaj też:
Rozłam w rządzie Izraela. Netanjahu usłyszał ultimatum