Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał dekret zatwierdzający decyzję ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony o utworzeniu Sił Systemów Bezzałogowych w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy. Odpowiedni dekret został opublikowany w serwisie internetowym kancelarii prezydenta.
Zełenski: Bezzałogowce okazały się skuteczne
Całe przedsięwzięcie rozpoczęło się znacznie wcześniej. W lutym prezydent Ukrainy argumentował, że "drony okazały się skuteczne w bitwach na ziemi, na niebie i na morzu". "Ukraina naprawdę zmieniła sytuację bezpieczeństwa na Morzu Czarnym dzięki dronom. Odpieranie ataków na ziemi jest w dużej mierze dziełem dronów. Zniszczenie okupantów i ich sprzętu na dużą skalę jest również dziełem dronów" – czytamy w komunikacie.
Zełenski poinformował, że w wojsku utworzone zostaną nowe stanowiska do wykorzystania bezzałogowców. "To zadanie dla wojska, Ministerstwa Obrony i rządu jako całości" – oznajmił, zapowiadając szkolenia i starania o sprowadzenie do tego zadania najlepszych specjalistów.
Strategia Ukrainy. Drony wśród priorytetów
O narastającym znaczeniu dronów na frontach wojny rosyjsko-ukraińskiej mówiło się od długiego czasu. Drony są stałym elementem wszystkich tamtejszych frontów. Poprzedni głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny pisał w artykule do amerykańskich mediów, że w nowoczesnej technologii, w tym dronach, upatruje sposobu na zniwelowanie przewag strony rosyjskiej, w tym większej ilości rekrutów do walki i zdolności mobilizacyjnych.
"Być może priorytetem numer jeden jest opanowanie całego arsenału (stosunkowo) tanich, nowoczesnych i wysoce skutecznych maszyn bezzałogowych i innych środków technologicznych" – pisał generał Walerij Załużny.
Czytaj też:
Prezydent Duda: W interesie Polski i Chin jest to, aby wojna na Ukrainie jak najszybciej się zakończyłaCzytaj też:
MTK wydał nakaz aresztowania Szojgu i Gierasimowa