Wojna na Ukrainie wkracza w decydującą fazę. Rosja w tej konfrontacji dominuje wyraźnie w zasobach ludzkich, w ogólnych rozmiarach gospodarki, w swym potencjale przemysłu zbrojeniowego i w wielu innych dziedzinach. Posiada broń nuklearną. Przegrywa natomiast w motywacji do walki. Żołnierz ukraiński wyraźnie dominuje nad żołnierzem rosyjskim duchowo. Morale w armii ukraińskiej są na o wiele wyższym poziomie. Ukraińcy wiedzą dokładnie, za co ofiarują swe zdrowie i życie.
Na Kremlu doszli do przekonania, że jedynym sposobem na podniesienie ducha bojowego własnych żołnierzy są pieniądze. Potężna machina propagandowa Rosji okazała się zupełnie bezradna w masowym przyciągnięciu Rosjan do wojska. Jej wysiłki w kierunku przekształcenia wojny agresywnej, niesprawiedliwej w wojnę „ojczyźnianą” spełzły na niczym. Putin zadecydował słono płacić swym żołnierzom za udział w zbrodniczej wojnie.
Życiowy skok
W dzisiejszej Rosji odbywa się proces niezwykłej komercjalizacji wojny, kiedy dla zwykłego Rosjanina państwo daje unikatową możliwość zdecydowanego podniesienia poziomu dobrobytu materialnego za koszt udziału w zbrodniczej wojnie. Stawki zarobków w armii rosyjskiej na tle średniego poziomu zarobków w kraju przerażają. Niżej podajemy za oficjalnymi źródłami rosyjskimi podstawowe pensje w armii rosyjskiej. Dla wygody naszych czytelników podajemy te dane również w przeliczeniu na dolary amerykańskie:
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.