We wtorek wieczorem prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował, że jego kraj wycofuje się z porozumienia nuklearnego zawartego z Iranem. Trump określił je jako "fikcję". Jeszcze w czasie kampanii wyborczej polityk krytykował założenia porozumienia oraz sposób negocjacji jego warunków.
Swój żal z powodu decyzji Donalda Trumpa wyraziła m.in. szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. „UE głęboko żałuje zapowiedzi prezydenta USA o wycofaniu się ze wspólnego kompleksowego planu działania (JCPOA)” – czytamy w jej oficjalnym oświadczeniu.
Czytaj też:
USA zrywają porozumienie nuklearne z Iranem
Mogherini zapewniła, że USA pozostają najbliższym sojusznikiem Unii oraz wyraziła nadzieję, że prezydent Trumpa przemyśli ponownie swoją decyzję. W komunikacie czytamy ponadto, że Unia ma zamiar kontynuować porozumienie nuklearne tak długo, jak długo Iran będzie wdrażał nuklearne zobowiązania.
Mogherini podkreśliła, że zniesienie sankcji wobec Iranu jest integralną częścią porozumienia i ma pozytywny wpływ na relacje międzynarodowe oraz sytuację gospodarczą. Szefowa unijnej dyplomacji wskazała, że porozumienie jest kulminacją 12 lat prac, a Unia Europejska jest zdecydowana je kontynuować.
Czytaj też:
Izrael gotowy na konflikt zbrojny z Iranem? "Lepiej teraz niż później"
Czytaj też:
Rozmowy Macron-Trump o porozumieniu z Iranem. Co zrobi prezydent USA?