Jak podaje węgierski portal Telex, Benjamin Aser początkowo służył w armii węgierskiej na podstawie umowy. W marcu 2023 r. nie stawił się w jednostce, w związku z czym wszczęto przeciwko niemu postępowanie.
W publikacji podano, że mężczyzna poinformował swojego dowódcę, że wybiera się na wojnę na Ukrainę, aby zaciągnąć się do wojsk Kijowa jako ochotnik.
Węgierski ochotnik w szeregach armii ukraińskiej. 21-latek zginął na wojnie
Według niepotwierdzonych informacji z ukraińskiego źródła, Benjamin Aser służył w trzeciej brygadzie szturmowej. Zginął 24 maja w walce z rosyjskimi siłami okupacyjnymi krótko po swoich 21. urodzinach.
Węgierska dyplomacja prowadzi obecnie działania mające na celu sprowadzenie ciała zmarłego do ojczyzny. Jednocześnie ojciec żołnierza, mieszkający w Kanadzie, chce pochować syna w Kijowie lub Toronto.
Ojciec: Syn nikomu nic nie powiedział
Dziennikarze skontaktowali się z mężczyzną, który powiedział, że jego syn mieszkał w Kanadzie od 2019 do 2021 r., po czym wrócił na Węgry.
Ojciec 21-latka potwierdził, że Benjamin przed wyjazdem na Ukrainę służył w armii węgierskiej na podstawie umowy. Jak dodał, na front ukraiński pojechał nie wiosną 2023 r., ale wcześniej, nikomu nic nie mówiąc o swoich planach.
Mężczyzna poinformował również, że jego syn cierpiał na zaburzenia związane ze spektrum autyzmu. Według niego 21-latek chciał zostać zawodowym żołnierzem, ale węgierskie siły zbrojne odrzuciły jego wniosek.
Ukraiński portal Europejska Prawda odnotowuje, że Benjamin Aser nie pochodził z Zakarpacia (obwód zakarpacki na zachodzie Ukrainy zamieszkany przez mniejszość węgierską), lecz z Węgier.
Twarde stanowisko Orbana
Premier Viktor Orban od początku wojny jest krytyczny wobec strony ukraińskiej. Węgry nie chcą akcesji Kijowa ani do Unii Europejskiej, ani do NATO. Nie udzielają Ukraińcom pomocy wojskowej, a także nie przepuszczają przez swoje terytorium transportów z bronią dla armii ukraińskiej z innych państw.
Czytaj też:
Spięcie Orbana z Zełenskim. "Z całym szacunkiem, panie prezydencie"
