– Dziennikarze dotarli do poufnej instrukcji skierowanej 18 lipca przez Ministerstwo Zdrowia do dyrektorów regionalnych Agencji Zdrowia. Wszyscy zostali poproszeni, aby przed marcem przyszłego roku przygotowali się do stawienia czoła najwyższemu zaangażowaniu. Inaczej mówiąc, wojnie – powiedział korespondent Radia Wnet Piotr Witt w rozmowie z Łukaszem Jankowskim.
"Ułatwić odesłanie żołnierzy cudzoziemskich do ich krajów"
– Będą stworzone centra medyczne na przyjęcie pacjentów powracających z frontu. Powinny one być usytuowane w pobliżu dworców kolejowych i drogowych, aby – cytuję – "ułatwić odesłanie żołnierzy cudzoziemskich do ich krajów". Rząd przyspieszył także druk krótkiego podręcznika dla obywateli "Jak przeżyć" – przekazał Witt.
Broszura, którą planowano rozdawać Francuzom na wiosnę, ma być rozpowszechniana tej jesieni. Tekst zredagowany przez Główny Sekretariat Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego zawiera trzy rozdziały zatytułowane: "Przygotować się", "Strzec się" i "Zaangażować się".
Witt zwrócił uwagę, że powstaje pytanie, czy to przygotowania do wojny z Putinem, czy może chęć "uprzedzenia ewentualnej wojny domowej we Francji"?
Francja. Upadł kolejny rząd
Przypomnijmy, że sytuacja polityczna jest we Francji bardzo napięta. W poniedziałek francuski parlament zagłosował za odwołaniem rządu premiera Francois Bayrou. Oznacza to, że Emmanuel Macron – we Francji szefa rządu wyznacza prezydent – musi wskazać piątego premiera w ciągu niecałych dwóch lat albo zarządzić przedterminowe wybory. To jednak opcja mało prawdopodobna, ponieważ według sondaży jego obóz polityczny wyszedłby z wyborów z mniejsza ilością mandatów, niż ma teraz. W badaniach poparcia zdecydowanie najlepiej wypada francuska prawica, czyli Zjednoczenie Narodowe.
Pałac Elizejski poinformował już, że prezydent Emmanuel Macron mianuje w najbliższych dniach nowego premiera. Najpilniejszym zadaniem kolejnego rządu będzie uchwalenie budżetu. Z tym samym wyzwaniem mierzył się Bayrou, obejmując urząd. Trudne będzie jednak uzyskanie poparcia bardzo podzielonego parlamentu. Bayrou zdecydował się na ruch wyprzedzający – wniosek o wotum nieufności, ponieważ wiedział, że jego rząd najprawdopodobniej nie uzyska poparcia dla budżetu. Postanowił więc zakończyć swoją misję wcześniej.
Czytaj też:
Wielki wiec w Paryżu. Marine Le Pen: Sąd nie może wybierać kandydatów w wyborach
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
