Hiszpania uległa żądaniom Trumpa. Groził jej wyrzuceniem z NATO

Hiszpania uległa żądaniom Trumpa. Groził jej wyrzuceniem z NATO

Dodano: 
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez Źródło: PAP / Mariscal / POOL
Po tym, jak Donald Trump zagroził Hiszpanii wyrzuceniem z NATO, jej premier Pedro Sanchez ogłosił, że Madryt przyłączy się do programu zakupu amerykańskiej broni PURL dla Ukrainy.

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez poinformował w czwartek przed szczytem UE w Brukseli, że jego kraj zgłosił udział w inicjatywie PURL (Priority Ukraine Requirements List), mającej na celu zakup amerykańskiej broni dla Ukrainy.

Sanchez zauważył, że zakup broni od Stanów Zjednoczonych "to inicjatywa NATO, która pojawiła się kilka tygodni temu" i że "Hiszpania, która jest krajem zaangażowanym w Sojusz Północnoatlantycki, a także w obronę i wsparcie Ukrainy", dołączy do programu PURL.

Po krytyce Trumpa Hiszpania kupi amerykańską broń

Prezydent USA Donald Trump od dawna krytykuje Hiszpanię za niechęć do zwiększania wydatków na obronność. W środę zrobił to ponownie, twierdząc, że Madryt "nie jest graczem zespołowym". Wcześniej Trump powiedział nawet, że Hiszpania powinna zostać "wyrzucona" z NATO.

Sanchez tłumaczył w czwartek, że Hiszpania zwiększyła wydatki na armię od początku jego urzędowania na stanowisku premiera i oskarżył poprzedni rząd o niewypełnianie podjętych zobowiązań.

– Prezydent Trump wie, że od czasu mojego mianowania na stanowisko premiera Hiszpanii nie tylko wypełniliśmy nasze zobowiązania, ale również wypełniliśmy zobowiązania, których inne rządy, w tym przypadku rząd Partii Ludowej, nie wypełniły – argumentował.

Hiszpania, która wywołała oburzenie wśród sojuszników z NATO, odmawiając poparcia zwiększenia wydatków na obronność podczas szczytu w Hadze w czerwcu, dotychczas nie chciała przyłączyć się do inicjatywy PURL.

Program PURL dla Ukrainy na razie bez Polski

Udziału w programie nie zgłosiła m.in. Polska. Jak tłumaczył szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, Polska "wykazała się ogromnym wsparciem, szczególnie w pierwszej części konfliktu, gdy inni zastanawiali się jeszcze, co zrobić". Dodał, że Polska "wykazuje inne aktywności" i że decyzja w sprawie PURL "dopiero przed nami".

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania z USA


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Reuters
Czytaj także