Wypowiedź padła podczas wtorkowego przemówienia Zełenskiego w holenderskim parlamencie w Hadze.
– Putin nie wierzy w ludzi, wierzy tylko we władzę i pieniądze. Marnuje życie około 30 tysięcy żołnierzy miesięcznie. Nie rannych – 30 tysięcy zabitych miesięcznie – powiedział prezydent Ukrainy.
Jak zaznaczył, "był miesiąc, kiedy zginęło 25 tysięcy Rosjan, w innym miesiącu – 31 tysięcy". – Mamy nagrania z dronów, które potwierdzają te zgony – dodał.
Zełenski: Rosyjskie ataki są niesamowicie krwawe
Ukraiński przywódca podkreślił jednocześnie, że rosyjskie ataki zawsze są "niesamowicie krwawe", ale jego zdaniem Władimir Putin tym się "nie przejmuje".
– Rosjanie nie liczą ofiar; liczą każdego dolara, każde euro, które tracą. Dlatego potrzebna jest zdecydowana decyzja w sprawie rosyjskich pieniędzy. Te fundusze muszą służyć ochronie przed Rosją. I apeluję do was o poparcie tego – mówił Zełenski, zwracając się do holenderskich parlamentarzystów.
Z wyliczeń Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że rosyjskie siły w ostatnim okresie ponosiły straty rzędu 710-1400 osób dziennie. Wspomniane liczby obejmują zarówno zabitych, jak i rannych.
Z kolei rosyjskojęzyczna redakcja BBC i rosyjski niezależny portal Mediazona poinformowały na początku grudnia, że w wojnie z Ukrainą zginęło co najmniej 153 171 rosyjskich żołnierzy.
Straty Rosjan. Urzędnik NATO ujawnia
Tymczasem NATO szacuje straty rosyjskiej armii na Ukrainie na 1,15 mln. W listopadzie było to 1,1 tys. żołnierzy dziennie.
O tym, że straty Rosji wzrosły w ciągu ostatnich trzech miesięcy poinformowała rosyjska sekcja BBC, powołując się na anonimowego urzędnika NATO. Według jego danych, w listopadzie średnie dzienne straty Rosji – wliczając zabitych, rannych i wziętych do niewoli – sięgały około 1100 żołnierzy dziennie, w porównaniu ze średnią październikową wynoszącą 1000 żołnierzy dziennie.
Sojusz szacuje, że łączna liczba zabitych i rannych w armii rosyjskiej może obecnie zbliżać się do 1,15 mln. – Rosja uzupełnia swoją armię w tempie, które ledwo pozwala jej zrekompensować poniesione straty. Polega przede wszystkim na ludziach mieszkających coraz dalej od Moskwy i Sankt Petersburg – powiedział urzędnik.
Czytaj też:
Ile terytorium Ukrainy Rosja zajęła w tym roku? Nowe dane z USACzytaj też:
Weterani Putina mordują i ranią setki ludzi w Rosji. Skala jest ogromna
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
