Dowódcy powiedzieli prezydentowi Rosji, że zajęciu Siewierska, miasta liczącego przed wojną ponad 10 tys. mieszkańców, jest krokiem naprzód w kierunku zdobycia Słowiańska, jednego z dwóch największych miast w obwodzie donieckim, które wciąż znajdują się pod kontrolą Ukrainy.
O zajęciu większej części Siewierska i trudnej sytuacji sił ukraińskich mówi najnowszy raport Ośrodka Studiów Wschodnich z wtorku (9 grudnia), podsumowujący 1385. dzień wojny.
"Intensywne walki toczą się o Swiato-Pokrowśke, Zwaniwkę i Wyjimkę położone na południe od tej miejscowości. Na północny zachód od Siewierska Rosjanom udało się poczynić postępy w okolicach Jampila. Ich działaniom na tym obszarze sprzyjały w ostatnich dniach złe warunki pogodowe, utrudniające obrońcom wykorzystanie dronów" – czytamy.
"Putin wydał rozkaz". Nowy cel rosyjskiej armii w Donbasie
Szef rosyjskiego sztabu generalnego gen. Walerij Gierasimow poinformował w tym tygodniu, że siły rosyjskie posuwają się wzdłuż całej linii frontu na Ukrainie i atakują okrążone wojska ukraińskie w mieście Myrnohrad położonym na wschód od Pokrowska.
Podczas narady w centrum dowodzenia z oficerami Zgrupowania Centrum, które walczy w obwodzie dniepropietrowskim na Ukrainie, Gierasimow powiedział, że Putin wydał rozkaz pokonania sił ukraińskich w Myrnohradzie, który przed wojną liczył ok. 46 tys. mieszkańców.
Moskwa przekonuje, że zajęła już cały Pokrowsk i kontroluje ok. 30 proc. Myrnohradu. Ukraina zaprzecza twierdzeniom o upadku Pokrowska i zapewnia, że jej siły wciąż kontrolują część miasta, a także walczą w Myrnohradzie.
OSW: Rosja coraz bliżej zajęcia Pokrowska i Wołczańska
Rosjanie ogłosili zajęcie Pokrowska i Wołczańska (obwód charkowski) 1 grudnia. Według raportu opublikowanego przez OSW, informacja o opanowaniu przez agresora tych dwóch miast "znajduje przynajmniej częściowe potwierdzenie w doniesieniach z frontu".
"Ukraińskie dowództwo zaprzecza utracie obu miast, ale siły obrońców operują już tylko na północnych obrzeżach pierwszego z nich i południowo-wschodnich drugiego, poza obszarem zwartej zabudowy miejskiej" – napisano w analizie z 2 grudnia, podsumowującej 1378. dzień wojny.
Według Reutersa, Rosja kontroluje obecnie prawie 20 proc. terytorium Ukrainy, w tym Krym, który zaanektowała w 2014 r., Ługańsk, ponad 80 proc. obwodu donieckiego, ok. 75 proc. terytorium Chersońszczyzny i Zaporoża oraz niewielkie obszary obwodów charkowskiego, sumskiego, mikołajowskiego i dniepropietrowskiego.
Putin zapowiedział na początku grudnia, że niezależnie od tego, co się wydarzy, Rosja prędzej czy później "wyzwoli" Donbas i "Noworosję", jak Kreml nazywa południowo-wschodnie obwody Ukrainy.
Czytaj też:
Nowa wersja planu Trumpa. Zełenski opisał "kompromisową wizję" USA
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
