Jak relacjonują media, ogień pojawił się w budynku w sobotę wieczorem, prawdopodobnie w wyniku wybuchu butli gazowej, w znajdującej się na parterze piekarni.
Strażacy w spalonym budynku, w lokalu na drugim piętrze znaleźli ciała ciężarnej kobiety i jej dziecka. Jak poinformował Nicolas Jacquet z lokalnej prokuratury, służby potwierdzają obecnie co było przyczyną pożaru.
Mąż kobiety uratował się z pożaru skacząc z okna mieszkania na drugim piętrze. Mężczyzna odniósł lekkie obrażenia, kiedy zajęły się nim służby medyczne poinformował strażaków, że w budynku znajduje się jego żona i dziecko. Strażakom nie udało się ich jednak uratować.
Niecały tydzień temu do podobnej tragedii doszło w stolicy Francja. Pożar wybuch w południowo-zachodniej części Paryża, w 8-piętrowym budynku. Na miejscu z ogniem walczyło 200 strażaków, a ostatecznie w wyniku pożaru zginęło 10 osób. Ogień opanował dwa piętra budynku, a część mieszkańców uciekła na dach. Około 30 osób służby ewakuowały właśnie z dachu przy pomocy drabin straży pożarnej.
Czytaj też:
Chaos we Francji. Podczas demonstracji wybuchł granat, fotograf stracił dłoń
Komentarze