Oj dana, dana, szczepionka kochana
  • Łukasz WarzechaAutor:Łukasz Warzecha

Oj dana, dana, szczepionka kochana

Dodano: 
Łukasz Warzecha
Łukasz Warzecha
Co taki masz nos na kwintę, Michał? A statystykę szczepień widziałeś, Jacku? Wszystko oklapło. Mnie potem z tego będą rozliczać.

No to może trzeba jakoś zareklamować? Celebryci jacyś mieli być…

A wiesz, jakie to ryzyko? Ja takiemu celebrycie zapłacę, on zareklamuje, a potem wyciągną, że wcześniej razem z Górniak foliowe czapeczki nosili. Albo – co gorsza – zrobi jakiś kamingaut, jak ten… no, wiesz, ostatnio, i wyjdzie, że nam tu gej reklamował szczepienia. Albo, co gorsza, jakiś antybinarny elgiebete. I później będą żarty, że to przez szczepionkę… Nie, dzięki.

Słuchaj, a ty widziałeś taką pioseneczkę Warzechy? Chodziło po sieci jakiś czas temu. Coś tam: „Oj dana, dana, szczepionka kochana…”.

Gdzieś mi się pojawiło. Ten to nas nienawidzi.

Ale właśnie: a jakby tak jego wziąć z tą pioseneczką? To mógłby być hicior!

A wiesz, że może to nie jest takie głupie? Sprawdzę, czy mam jakieś poważne rezerwy na honorarium.

Artykuł został opublikowany w 21/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także