Kryzys wokół nowelizacji ustawy o IPN trwa już piąty tydzień. Dlaczego tak ciężko PiS wyjść z tego kryzysu? W ciągu wielu dni rozmawiałem na ten temat z dyplomatami gaszącymi pożar w rozmowach ze stronami izraelską i amerykańską. Na ich podstawie warto wyliczyć problemy, które czynią sytuację tak trudną.
Jest coś przewrotnego, że wybuch kryzysu w trakcie uroczystości w Auschwitz nastąpił wieczorem w dniu, kiedy Jarosław Kaczyński odniósł chyba swój największy triumf dyplomatyczny w życiu. Sekretarz stanu USA Rex Tillerson odwiedził go w biurze przy Nowogrodzkiej. Parę dni później Kaczyński musiał zrozumieć, że na szczytach rządzącej partii doszło do błędu o niezwykle poważnych konsekwencjach. Przed podjęciem decyzji o nowelizacji ustawy o IPN w końcu stycznia nikt na czas nie zwrócił uwagi prezesowi na notatkę ze spotkania, do którego doszło 19 stycznia w MSZ z Thomasem K. Yazdgerdim, odpowiedzialnym w amerykańskim Departamencie Stanu za kwestie dotyczące Holokaustu.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.