Jak to możliwe, że ekipa, która była w stanie przeprowadzić dwie zakończone sukcesami kampanie wyborcze, w sprawach komunikowania się z wyborcami dziś potyka się o własne nogi?
Lista błędów, które rząd PiS popełnił w ostatnim czasie, a których wydźwięk można było zniwelować skuteczną polityką komunikacyjną, jest długa. Spadki sondażowe, które zepchnęły Prawo i Sprawiedliwość do defensywy, to efekt przede wszystkim polityki wewnętrznej. Ciągnąca się od kilku tygodni telenowela, której tematem są nagrody i premie przyznane członkom rządu przez poprzednią premier, zakończona ubiegłotygodniową zapowiedzią zwrotów i cięć uposażeń poselskich, to wizerunkowa katastrofa. A to tylko wierzchołek góry lodowej.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.