Katastrofa smoleńska raczej już nie wróci jako główny temat w publicznej debacie w Polsce.
Co takiego w ustaleniach podkomisji smoleńskiej mogłoby zbulwersować opinię publiczną? Nie wiadomo, ale Jarosław Kaczyński twierdzi, że coś takiego jest. Dziewięć lat po tragedii pod Smoleńskiem wydaje się jednak, że to twierdzenie mocno na wyrost.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.