Donald Tusk w Gdańsku: To jest zdrada stanu

Donald Tusk w Gdańsku: To jest zdrada stanu

Dodano: 
Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Flickr / European People's Party / CC BY 2.0
Umierają polskie dzieci, a my nabijamy kabzę rosyjskim oligarchom węglowym – powiedział w Gdańsku były premier i szef Rady Europejskiej, Donald Tusk.

12 grudnia miała miejsce premiera książki Donalda Tuska zatytułowana "Szczere". Teraz polityk promuje ją na spotkaniach autorskich. W środę odwiedził Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku.

Podczas spotkania współorganizowanego przez Agorę poruszono m.in. temat polityki węglowej. Tusk bardzo krytycznie wypowiedział się o działaniach rządu PiS w tej sferze.

– Kupujemy rosyjski węgiel najdrożej i najwięcej w historii, a potem walczymy w Brukseli, żeby jak najdłużej być od niego uzależnionymi. To zdrada stanu – przekonywał były premier. – Umierają polskie dzieci, a my nabijamy kabzę rosyjskim oligarchom węglowym – dodał.

Na pytanie, co będzie po PiS, Tusk odpowiedział, że to, co złego dzieje się w Polsce, jest o wiele bardziej w rękach obywateli niż rządzących.

– Przyjrzycie się tym ludziom z bliska, nie ma się czego bać. To jest śmieszne – powiedział polityk, którego cytuje trójmiejska "Gazeta Wyborcza".

Wcześniej Tusk przekonywał, że "jeżeli będziemy szli tropem wyznaczonym przez Kaczyńskiego i PiS, nikt w Europie nie będzie po nas płakał". – Są tacy, którzy z ulgą się z nami pożegnają – ocenił.

Czytaj też:
Tusk nie przyjdzie na protest... bo podpisuje książki

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także