Sejm przez aklamację przyjął w czwartek uchwałę potępiającą prowokacyjne i manipulujące historią wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Rosji. To efekt niedawnych oburzających wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina na temat roli Polski w wybuchu II wojny światowej.
Uchwałę przyjęto przy aplauzie prawie wszystkich posłów znajdujących się na sali. Krzysztof Gawkowski z Lewicy zamieścił na Twitterze zdjęcie, na którym widać jak parlamentarzyści stoją i klaszczą. Jednak jeden poseł ostentacyjnie pozostał na miejscu.
"Prawie cały Sejm przez aklamację przyjął uchwałę sprzeciwiającą się manipulowaniem historii przez Federację Rosyjską! Prawie, bo jeden poseł Korwin-Mikke, miał to gdzieś!" – napisał przy zdjęciu wzburzony Gawkowski.
Zachowanie posła Konfederacji wywołało oburzenie polityków i dziennikarzy.
facebooktwittertwittertwittertwittertwitter
Sejm RP sprzeciwił się w przyjętej uchwale fałszowaniu historii. "Sejm Rzeczpospolitej Polskiej potępia prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej. Wielkości narodu oraz stosunków między państwami nie można budować na kłamstwie i fałszowaniu historii, dlatego Sejm Rzeczypospolitej Polskiej jest zobowiązany przypomnieć, że do wybuchu II wojny światowej doprowadziły dwa ówczesne mocarstwa totalitarne: hitlerowskie Niemcy i stalinowski Związek Sowiecki. (...) Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nie godzi się na powrót do imperialnych fałszerstw, które cofają dialog historyczny władz Rosji z innymi narodami. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd ofiarom nazistowskiego i sowieckiego totalitaryzmu i wyraża pragnienie, żeby historia ich męczeństwa nigdy nie była fałszowana i traktowana instrumentalnie" – czytamy.
Czytaj też:
Polskie MSZ reaguje na skandaliczne słowa Putina. "Odnotowujemy z niedowierzaniem"