Skandal podczas uroczystości w Pucku. Prokuratura wszczęła śledztwo

Skandal podczas uroczystości w Pucku. Prokuratura wszczęła śledztwo

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Adam Warżawa
Prokuratura Rejonowa w Pucku wszczęła śledztwo ws. incydentu do jakiego doszło w poniedziałek w tym mieście. Zwolennicy opozycji zakłócili wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy wznosząc wulgarne okrzyki.

Jak informuje RMF FM, kilka zawiadomień ws. obrażenia prezydenta trafiło do prokuratury w Gdańsku. Ta przekazała je do prokuratury w Pucku, która zajmie się sprawą.

Incydent podczas uroczystości w Pucku

Przypomnijmy, że w miniony poniedziałek prezydent Andrzej Duda wziął udział w ceremonii z okazji 100. rocznicy Zaślubin Polski z Morzem w Pucku. Jego przemowę zakłóciła grupa osób, która stała nieopodal sceny. Demonstrujący nie tylko wygwizdali prezydenta i pokrzykiwali, ale także obrzucali go wulgarnymi. Jeden z manifestantów pozwolił sobie na okrzyki "Duda, ty ch***".

Chwilę później z tymi osobami spotkała się Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydatka KO na prezydenta została przez nie powitana z głośnym aplauzem.

Politycy partii rządzącej domagali się przeprosin od Kidawy-Błońskiej z poniedziałkowy incydent i bratanie się z "zadymiarzami". Słowo "przepraszam" jednak nie padło.

Czytaj też:
"Nie mam szacunku". Budka ostro: I oni się dopominają o standardy?!
Czytaj też:
Zaskakujące doniesienia o incydencie w Pucku: To "obwoźni" prowokatorzy z PO i KOD robili zadymę

Źródło: RMF 24 / tvn 24
Czytaj także