Wpis Jakuba Szymczuka dotyczy apeli posła Nowoczesnej Adama Szłapki i europspoła KO Bartosza Arłukowicza do prezydenta. Bartosz Arłukowicz pytał dzisiaj na konferencji prasowej czy prezydent wiedział o przypadkach zakażenia koronawirusem już w styczniu (w rzeczywistości pierwsze przypadki odnotowano w Polsce dopiero w marcu) i zaapelował do Andrzeja Dudy, aby ten wyjaśnił wątpliwości w tym zakresie. Arłukowicz w swojej wypowiedzi nawiązał do wczorajszych słów prezydenta Andrzeja Dudy, który mówił o przypadkach zachorowania już w styczniu.
"W Szczecinie Andrzej Duda poinformował o pierwszych przypadkach wirusa w połowie stycznia. To szokująca informacja" – napisał natomiast poseł Szłapka na Twitterze.
Do tych insynuacji podawanych przez polityków opozycji odniósł się m.in. rzecznik rządu Piotr Müller. Müller podkreślił, że prezydenta mówiąc o przypadkach odnotowanych w styczniu, mówił o osobach chorych poza granicami Polski.
Bezpośrednio do posła Szłapki, zwrócił się prezydencki fotograf Jakub Szymczuk. „Pana tweety, będą kiedyś analizować studenci AON na zajęciach dotyczących sytuacji kryzysowych jako przykład nieodpowiedzialności a wręcz podłoża do działań hybrydowych... Pan prowokuje niepokoje społeczne w czasach kryzysu” – napisał Szymczuk na Twittterze.
twitterCzytaj też:
"Czy to było przejęzyczenie?". Arłukowicz pyta o wypowiedź prezydenta: Zaniepokoiła nasCzytaj też:
Kolejne przypadki zakażenia koronawirusem. Chorych jest już 51 osób