– Pakiet antykryzysowy jest do zmiany i to natychmiast – mówił lider ludowców, zapowiadając złożenie autopoprawek. – W piątek do naszej ustawy antykryzysowej składamy autopoprawkę i w piątkowym posiedzeniu ona może być rozpatrzona. Mówimy o kilku sprawach najważniejszych. Po pierwsze płynność dla firm. 5 tys. zł pożyczki z Funduszu Pracy dla firm jest kpiną –tłumaczył Kosiniak-Kamysz.
– To są zadania dzisiaj dla polityków najważniejsze. Nie hocki-klocki polityczne, ale wsparcie dla firm, pracowników i pracodawców. Moim zdaniem rząd powinien zawiesić te wszystkie swoje gierki wewnątrz partii, wewnątrz rządu i zająć się tylko i wyłącznie pomocą przedsiębiorcom – dodał lider PSL.
Wybory 10 maja?
Lider PSL zdecydowanie skrytykował też pomysł przeprowadzenia wyborów prezydenckich w przyszłym miesiąc. – 10 maja wyborów nie będzie – mówił Kosiniak-Kamysz.
– Ta ustawa (chodzi o projekt ws. zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich – red.) i wrzuta na ten czas walki z kryzysem, jest tego najlepszym potwierdzeniem. Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę, że ta ustawa nawet gdyby była przegłosowana w Sejmie, choć tutaj mocne stanowisko Jarosława Gowina i takie rozsądne, że nie można tych zmian wprowadzać, to i tak Jarosław Kaczyński ma świadomość, że Senat i tak tych zmian nie przyjmie. Napisał o tym wczoraj marszałek Grodzki – mówił Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też:
Niemiecka minister krytykuje pomysły Kidawy-Błońskiej. "Bezradny gest"
Czytaj też:
"Mam nadzieję, że epidemia wygaśnie i wybory będą się mogły odbyć bez zakłóceń"