Kolejne obostrzenia w walce z koronawirusem. Niepokojące doniesienia z Berlina

Kolejne obostrzenia w walce z koronawirusem. Niepokojące doniesienia z Berlina

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / PHILIPP GUELLAND
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i premierzy krajów związkowych uzgodnili w środę, po ośmiu godzinach negocjacji, jednolite zasady dla miast i regionów o dużej liczbie zakażeń koronawirusem. Zaostrzenie środków w walce z pandemią jest konieczne w związku z rosnącą liczbą infekcji.







Merkel wyraziła zaniepokojenie gwałtownym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem w Niemczech.

– Musimy to zatrzymać. W przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyniknie – powiedziała kanclerz po naradzie z szefami rządów krajów związkowych RFN.

– Jestem przekonana, że to, co teraz zrobimy, zdecyduje o tym, jak wyjdziemy z tej pandemii – podkreśliła Angela Merkel.

Nowe przepisy obejmują rozszerzenie wymogu noszenia maseczek, ograniczenie liczby gości na prywatnych uroczystościach, ograniczenia kontaktów w miejscach publicznych oraz ograniczenia działalności lokali gastronomicznych.

Nowe ograniczenia kontaktów w rejonach o częstości występowania tygodniowej zapadalności na koronawirusa powyżej 50 zakażeń na 100 000 mieszkańców oznaczają, że w miejscach publicznych może się spotykać maksymalnie dziesięć osób. Tak jest już obecnie w przypadku Berlina.

Jeśli nowe środki nie powstrzymają wzrostu zakażeń, zgromadzenia będą ograniczone nawet do pięciu osób lub członków dwóch gospodarstw domowych.

Od wartości 35 nowych infekcji na 100 000 mieszkańców, w regionach dotkniętych chorobą będzie obowiązywał w przyszłości wymóg dotyczący posiadania maseczek.

W regionach, w których zapadalność przekroczy próg 50 nowych infekcji na 100 000 tysięcy, będzie wprowadzana godzina policyjna od 23.

Podczas narady nie znaleziono jednolitego rozwiązania dla budzącego kontrowersje zakazu zakwaterowania osób z obszarów zagrożonych, wprowadzonego w niektórych krajach związkowych. – To "część decyzji, z której nie jestem jeszcze w pełni usatysfakcjonowana" – powiedziała kanclerz Merkel po negocjacjach. Jednak do obywateli skierowano "pilne wezwanie" do "powstrzymania się od niepotrzebnych podróży".

Zakaz zakwaterowania ma teraz być sprawdzany pod kątem skuteczności do 8 listopada. Następnie według kanclerz Merkel zostanie ponownie omówiony.

Czytaj też:
Najbliższy współpracownik Trzaskowskiego zakażony koronawirusem

Czytaj też:
"Jesteśmy gotowi na sytuację jeszcze trudniejszą". Karczewski o walce z epidemią

Źródło: PAP
Czytaj także