Pracownia zapytała respondentów, czy w obecnej sytuacji w Polsce powinien zostać wprowadzony lockdown. "Zdecydowanie nie" odpowiedziało 42,8 proc., natomiast "raczej nie" – 32,6 proc.
Całkowitego zamrożenia gospodarki chce tylko niespełna 15 proc. badanych, z czego "zdecydowanie tak" 3,6 proc., a "raczej tak" – 11,1 proc. Zdania w tej sprawie nie ma 9,9 proc.
Na pytanie o obawy związane z pandemią uczestnicy najczęściej wskazywali na chorobę COVID-19 u kogoś bliskiego (37 proc.), psychologiczne skutki społecznej izolacji (31 proc.) oraz roblemy z związane z edukacją dzieci przez internet (29 proc.).
Premier Mateusz Morawiecki mówił w środę w Sejmie, że rząd odrzuca skrajne rozwiązania dotyczące ewentualnego wprowadzenia lockdownu. – Idziemy drogą środka – powiedział.
Wczoraj Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 040 nowych przypadkach koronawirusa. To najwięcej od początku epidemii w Polsce. Liczba wszystkich zakażeń przekroczyła już 200 000. W ciągu ostatniej doby zmarło 130 osób, a łącznie ponad 3 800.
Czytaj też:
Morawiecki: Chciałem Państwu przekazać ważną informację